SlawcioD <s...@p...onet.pl> pisze:
> czlowiek wpisuje w przegladarke wirtualnyburdel.pl a jego oczom
> ukazuje sie strona sejmu...
>
> co moze grozic autorowi przekierowania i czy ten czyn wyczerpuje
> znamiona tytulowego paragrafu 212kk?

Użycie w tym przypadku art. 212 KK z większością jego maksymalnej
surowości byłoby godne Białorusi. Miała być druga Japonia, potem
druga Irlandia, jest druga Islandia a ma być druga Białoruś?
Dla mnie w normalnym kraju demokratycznym sprawa powinna się skończyć
jeśli już to na góra nawiązce/grzywnie.

Art 212 KK § 4 mówi o ściganiu z oskarżenia prywatnego.

Sejm ma więc prawo domagać się by jego krytycy mogli mu ironicznie
przypominać przy co lepszej okazji okazji że domagał się ścigania za
taki zwrot. Do końca (pełnej) kadencji parę okazji do *złośliwych*
przypomnień po prostu musi się trafić :-)

URL(s):
http://www.polskieustawy.com/norms.php?actid=474&nor
m=212&lang=48&adate=20070625&head=0

--
Andrzej Adam Filip : a...@o...eu : a...@x...wp.pl
Lew idąc zaciera ogonem ślady swych łap,
lecz czym zatrzeć ślady ogona?
-- Przysłowie arabskie (pl.wikiquote.org)