eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowiek emerytalny a zwolnienie › Re: wiek emerytalny a zwolnienie
  • Data: 2010-03-29 18:54:20
    Temat: Re: wiek emerytalny a zwolnienie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:hoppis$f9m$1@news.net.icm.edu.pl Paul
    <e...@e...com> pisze:

    >> Podstawy prawne zasadne dla takie sytuacji istnieją, tzn. mogą istnieć.
    >> Niewłaściwe jest określenie "zamiast".
    >> Emeryt może być zatrudniony na podstawie mianowania, zaś młodszy
    >> nauczyciel na umowę o pracę w niepełnym wymiarze czasu pracy. Wówczas
    >> przy braku godzin mianowany przejmie jego godziny, a jeśli dyrektor
    >> postąpi inaczej to narazi się na z góry przegraną sprawę w sądzie pracy
    >> (patrz KN).
    >> Emeryt może być także związkowcem objętym ochroną na mocy ustawy o
    >> związkach zawodowych.
    > Jest dwóch nauczycieli mianowanych i dwóch dyplomowanych. Emeryt to
    > jeden z dyplomowanych. Emeryt nie jest związkowcem.
    > Jeśli dobrze rozumiem, to w tym przypadku zwolnienie zależy od
    > widzimisię dyrektora?
    Niekoniecznie.
    Ważna jest forma zatrudnienia (należy odróżnić zatrudnienie na podst.
    mianowania od stopnia awansu zawodowego "nauczyciel mianowany").
    Aby odpowiedzieć na twoje pytanie musiałbym wiedzieć jak poszczególni z tych
    4 są zatrudnieni (mianowanie - pełny wymiar, umowa o pracę - niepełny).
    Ogólniej - jeżeli dyplomowany emeryt jest zatrudniony przez mianowanie, zaś
    jeden czy dwóch z pozostałych nie, to jest raczej bezpieczny.
    Nieformalnie - tzw. "organy" wywierają naciski na dyrektorów aby eliminować,
    a przynajmniej jak najbardziej ograniczać zatrudnianie emerytów. Są to
    bowiem zwykle nauczyciele mianowani i dyplomowani - a zatem najdrożsi
    (finansowo ;)). Nie są także zainteresowani działaniami na rzecz awansu
    zawodowego bo są na szczycie tej piramidki. Toteż nie są skłonni pracować za
    friko, mają niski, ale pewny dochód (emerytura). No i relatywnie często
    przebywają na zwolnieniach (wiek), co powoduje konieczność dodatkowego
    płacenia za zastępstwa. Dyrektorzy są w lwiej części w pełni dyspozycyjni
    zarówno wobec przedstawicieli organów nadzoru, jak i organów prowadzących
    (czyli swoich zwierzchników). Nadmienię na koniec, że w obecnym stanie
    prawnym dyrektor szkoły ma naprawdę spore możliwości uprzykrzyć
    nauczycielowi życie tak (i to nie naruszając prawa), że nie jeden sam sobie
    pójdzie.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1