eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoustawa konsumencka i jej zawiłościRe: ustawa konsumencka i jej zawiłości
  • Data: 2009-02-14 00:59:34
    Temat: Re: ustawa konsumencka i jej zawiłości
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 13.02.2009 szerszen <s...@t...pl> napisał/a:
    > nie przecze ze tak jest napisane, tylko jak dla mnie to troche chore bo:
    > co w przypadku lodowki, bedziesz ja rozpakowywal i podlaczal?
    > i co przyjdziesz nastepnego dnia sprawdzic czy chlodzi i czy np lod sie
    > zrobil?

    Niby się zgadza, ale z drugiej strony jest to chyba jeden z nielicznych
    przypadków gdy natura ludzka sama ogranicza takie zakusy. Komu by sie
    chciało czekać? :) Poza tym są MZ jeszcz 2 ale: Pierwsze, że przepis ten
    można też moim zdaniem tak zrozumieć, że wcale nie musi on oznaczać
    sprawdzania "na mokro", drugie, że może to dotyczyć towaru ("wystawowego")
    ogólnie a nie jego konkretnego egzemplarza który ktoś chce zakupić.

    Pośrednio na powyższe może MZ wskazywać nieco starsza Ustawa o ochronie
    niektórych praw konsumentów (ta od zakupów na odległość) gdzie zakres
    "sprawdzania" towaru jest zdefiniowany jako odpowiadający zarządowi
    zwykłemu. Pewnie jakby ustawodawca miał na myśli konkretny egzemplarz to i
    w ustawie o której tu mówimy zdefiniowałby podobnie zakres.
    Natomiast na to, że przynajmniej częściowo może to jednak dotyczyć
    konkretnego egzemplarza, wskazuje stwierdzenie o sprawdzeniu jego
    kompletności. Ale też stwierdzenie "dokonanie wyboru towaru
    konsumpcyjnego" (to wszystko w tym samym zdaniu) zdecydowanie nie oznacza
    konkretnego egzemplarza tak, że masz babo placek.

    > jak dla mnie troche przesadziles :)

    Może trochę faktycznie przesadził, ale też przydałoby się właśnie
    zdroworozsądkowo móc coś przed zakupem jednak sprawdzić bo przypadki
    usterek *na dzień dobry* nie są aż takie rzadkie a tak ich skutki dotykają
    głównie kupującego.

    Z ciekawostek w tym temacie: parę lat temu poinformowałem IH, że MM
    uniemożliwia takie sprawdzenie ("można sprawdzić w serwisie już po
    zakupie"). Po 4 miesiącach dostałem odpowiedź sprowadzającą się do tego,
    że MM twierdzi, że umożliwia. Jak widać bardzo się przejeli.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1