On Mon, 2 Apr 2012, Wemif wrote:

> Pewna usluga wymaga, aby klient trzymal u mnie pewien sprzet, powiedzmy
> 'komputer'. Klient przestaje placic za usluge. W umowie mam:
> "XX ma prawo nie wydać sprzętu YY w przypadku wystąpienia nieuregulowanych
> należności w stosunku do XX".

Tak na przyszłosc: to się nazywa "zastaw".
Przeszukaj na okolicznosc tego słowa poniższy akt prawny:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,204,,,us
tawa-z-dnia-23041964-r-kodeks-cywilny1.html

Zwróć uwagę, że po prawdzie zastaw może być uregulowany umownie, ale
wobec "dziury" w umowie:

> Nie ma w umowie co dalej z tym sprzetem moze
> sie stac.

...trzeba sprawdzić, czy z mocy ustawy nie maja zastosowania jakies
defaulty. Ale tu sprawa zależy od umowy stanowiacej podstawę
zastawu (bo tylko dla niektórych umów zastaw przysługuje
z mocy przepisu, np. przy najmie nieruchomosci, acz przypuszczam
że to nie taki przypadek).

> Co zrobic aby z jego wartosci zaspokoic zobowiazania dla mnie?
> Czy komornik moze mi zabrac ten sprzet (gdy przyjdzie nie wiedzac
> o dlugu dla mnie),

On może wiedzieć o tym długu i IMO to nic nie zmieni - "jego" dług,
egzekwowany z mocy klauzuli wykonalnosci, ma pierwszeństwo
przed faktem że "ja też mam dług".
"wyjawszy tych, którym z mocy ustawy przysługuje pierwszeństwo
szczególne" (sprawdz art.306KC)

> czy musze mu go wydac?

IMHO: "oczywiscie". Chyba że w KPC jest jakis wyjatek, ale
wtedy zaraz się o tym dowiesz bo mnie wdepcza w glebę ;)

Na mój gust - 312 KC:
"Zaspokojenie zastawnika z rzeczy obcišżonej następuje według
przepisów o sšdowym postępowaniu egzekucyjnym"

pzdr, Gotfryd