-
21. Data: 2008-05-11 05:20:37
Temat: Re: urlop macierzyński a nagroda roczna
Od: "andreas" <v...@g...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:g04bug$mnk$1@news.dialog.net.pl...
>W wiadomości news:g0492s$sqr$2@inews.gazeta.pl Johnson <j...@n...pl>
> pisze:
>
>> andreas pisze:
>>> Kodeks Pracy to jest taka bajka dla blondynek obojga płci.
>>> Poważni ludzie nie zajmuja się zarówno czytaniem takiej lieratury jak
>>> również jej interpretowaniem.
>> A może powiedz czym się zajmują "poważni" ludzie (domniemywam że sie do
>> nich zaliczasz)? To ciekawe.
> Jak to? Czytają Fuckt, SE itp., zmieniają sobie nick, pisują na newsy, co
> im się tam uroiło - same poważne czynności.
>
> --
> Jotte
Dobrze żeś (się) przypomniał. Zapomniałem napisać, że kodeks jest jeszcze
dla tych, którzy żyją z "ochrony pracowników" i za ciężkie pieniądze
tłumaczą im dlaczego są cały czas je***i mimo tak świetnej ochrony prawnej.
--
andreas
-
22. Data: 2008-05-11 06:35:02
Temat: Re: urlop macierzyński a nagroda roczna
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Icek napisał(a):
>> To do mnie?
>>
>> --
>> pozdrawiam
>> Justyna
>
> umiem posta podpiac gdzie trzeba a slowa potepienia byly dla
> watkotworcy ;)
Tak się nie da, bo jedno przeczy drugiemu:-)
pozdrawiam
Justyna
-
23. Data: 2008-05-11 09:56:30
Temat: Re: urlop macierzyński a nagroda roczna
Od: "QkamCoSieDzieje" <q...@H...poczta.onet.pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g04gui$rr3$1@inews.gazeta.pl...
>
> To weź i jeszcze raz przeczytaj co pisał. Do skutku.
To chyba Ty niebardzo zrozumiales o co chodzilo. Czytaj miedzy wierszami ;)
Jak juz pisalem, premia powinna byc dodatkiem. I ciezko mi sie slucha/czyta
ludzi, ktorzy mowia/pisza, ze nie maja pieniedzy na to czy na tamto, bo w
tym miesiacu nie dostali premii.
--
Pozdrawiam
Qkam
-
24. Data: 2008-05-11 12:03:05
Temat: Re: urlop macierzyński a nagroda roczna
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:g05vn9$g1r$1@inews.gazeta.pl andreas <v...@g...pl>
pisze:
> Dobrze żeś (się) przypomniał. Zapomniałem napisać, że kodeks jest jeszcze
> dla tych, którzy żyją z "ochrony pracowników" i za ciężkie pieniądze
> tłumaczą im dlaczego są cały czas je***i mimo tak świetnej ochrony
> prawnej.
Widzicie, vertret, usługa prawna to taka sama usługa jak każda inna, towar
jak towar.
Nikt nikogo nie zmusza do kupowania, najwyżej reklamuje, zachwala to, czym
handluje.
Podaż, popyt i cena są ze sobą związane niczym rodzeństwo syjamskie.
--
Jotte
-
25. Data: 2008-05-11 13:28:14
Temat: Re: urlop macierzyński a nagroda roczna
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:g04frm$obk$1@inews.gazeta.pl QkamCoSieDzieje
<q...@H...poczta.onet.pl> pisze:
> Premia powinna byc traktowana jako dodatek, a nie czesc placy
> zasadniczej.
Oczywiście, to prawda.
> I o tym chyba pisal andreas :)
Chyba nie, on (andreas AKA vertret) bajdurzył coś m.in., że prawo pracy jest
zbędne i bez sensu, a pomoc prawna wyłudzaniem kasy od ludzi.
Zdumiewające, ale np. w GB jakoś się z tym "wizjonerem" nie zgadzają i prawo
pracy mają...
http://ft.onet.pl/12,9710,nie_rob_szumu__kiedy_cie_z
wolnia,artykul.html
--
Jotte
-
26. Data: 2008-05-11 17:16:07
Temat: Re: urlop macierzyński a nagroda roczna
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> Chyba nie, on (andreas AKA vertret) bajdurzył coś m.in., że prawo pracy
jest
> zbędne i bez sensu, a pomoc prawna wyłudzaniem kasy od ludzi.
> Zdumiewające, ale np. w GB jakoś się z tym "wizjonerem" nie zgadzają i
prawo
> pracy mają...
prawo pracy jest potrzebne ale w minimalnej formie. Nie wiem czy to sie nie
zmienilo ale kiedys czytalem o regulacjach mowiacych o ilosci tluszczu w
posilku regeneracyjnym albo odleglosci toalety od drzwi wejsciowychdo WC. To
wszystko jest bez sensu. Juz nie mowiac o miejscu do lezenia czy ilosci
toalet uzaleznionej od ilosci pracownikow.
Minimalne zapisy dotyczace urlopow, czasu pracy, czasu wolnego, zwalniania,
zatrudniania i po temacie. Daloby sie to zmiescic na 5-10 stronach A4.
Wszystko inne to komplikacje.
Icek
--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier
-
27. Data: 2008-05-11 17:27:32
Temat: Re: urlop macierzyński a nagroda roczna
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:g079km$jbh$1@node2.news.atman.pl Icek <i...@d...pl>
pisze:
>> Chyba nie, on (andreas AKA vertret) bajdurzył coś m.in., że prawo pracy
> jest
>> zbędne i bez sensu, a pomoc prawna wyłudzaniem kasy od ludzi.
>> Zdumiewające, ale np. w GB jakoś się z tym "wizjonerem" nie zgadzają i
> prawo
>> pracy mają...
> prawo pracy jest potrzebne ale w minimalnej formie.
Kto określi granice minimum? Ty?
> Nie wiem czy to sie
> nie zmienilo ale kiedys czytalem o regulacjach mowiacych o ilosci
> tluszczu w posilku regeneracyjnym albo odleglosci toalety od drzwi
> wejsciowychdo WC. To wszystko jest bez sensu. Juz nie mowiac o miejscu
> do lezenia czy ilosci toalet uzaleznionej od ilosci pracownikow.
Bez sensu, wspaniale.
Czemu jednak nikt tych twoich teorii nie wdraża? Jak myślisz?
Wiem - pewnie ich nie znają i tkwią w głupocie.
> Minimalne zapisy dotyczace urlopow, czasu pracy, czasu wolnego,
> zwalniania, zatrudniania i po temacie. Daloby sie to zmiescic na 5-10
> stronach A4.
A ilopunktową czcionką?
> Wszystko inne to komplikacje.
Strasznie sobie te wszystkie rozwinięte kraje komplikują sytuację. A to
piloci strajkują, a to maszyniści. I trzeba się, cholera, z nimi liczyć.
Nie można by jak Pinochet albo Pol Pot?
--
Jotte
-
28. Data: 2008-05-11 20:04:09
Temat: Re: urlop macierzyński a nagroda roczna
Od: "andreas" <v...@g...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:g07aa3$hek$1@news.dialog.net.pl...
> Czemu jednak nikt tych twoich teorii nie wdraża? Jak myślisz?
> Wiem - pewnie ich nie znają i tkwią w głupocie.
> Strasznie sobie te wszystkie rozwinięte kraje komplikują sytuację. A to
> piloci strajkują, a to maszyniści. I trzeba się, cholera, z nimi liczyć.
> Nie można by jak Pinochet albo Pol Pot?
Zapewne masz jakieś argumenty i tymi milionami much podpierasz się tylko tak
dla zabawy?
--
andreas
-
29. Data: 2008-05-11 20:07:59
Temat: Re: urlop macierzyński a nagroda roczna
Od: "andreas" <v...@g...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:g079km$jbh$1@node2.news.atman.pl...
> Minimalne zapisy dotyczace urlopow, czasu pracy, czasu wolnego,
> zwalniania,
> zatrudniania i po temacie.
Nie ciekawiło cie kiedyś jakim cudem dużo ludzi zarabia więcej niż wynosi
minimalne wynagrodzenie?
--
andreas
-
30. Data: 2008-05-11 20:25:13
Temat: Re: urlop macierzyński a nagroda roczna
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:g07jfu$t4f$1@inews.gazeta.pl andreas <v...@g...pl>
pisze:
>> Czemu jednak nikt tych twoich teorii nie wdraża? Jak myślisz?
>> Wiem - pewnie ich nie znają i tkwią w głupocie.
>> Strasznie sobie te wszystkie rozwinięte kraje komplikują sytuację. A to
>> piloci strajkują, a to maszyniści. I trzeba się, cholera, z nimi liczyć.
>> Nie można by jak Pinochet albo Pol Pot?
> Zapewne masz jakieś argumenty i tymi milionami much podpierasz się tylko
> tak dla zabawy?
Zapewne masz jakieś argumenty tylko na razie ich tajemniczo nie zdradzasz?
--
Jotte