> dnia 11.04.2003 mojego znajomego odwiedziła Pani akwizytor z firmy TELE2.
> Oczywiscie znajomy łątwo dał się namówić na podpisanie
> "umowy o świadczenie usług telekomikacujnych poprzez PRESELEKCJĘ dla
> klientów indywidualnych"

> Z tego co sie orientuje to od umowy sprzedaży mozna odstąpić w cigu bodajże
> 10 dni. Jak to wygląda w przypadku podpisania takiej umowy. W jaki sposób
> napisać rezygnację ze świadczenie tych usług i ew czy powołać się na jakiś
> paragraf? Wysłać faksem i jednocześnie poleconym?

Pytanie podstawowe, czy przy zawieraniu umowy został konsument poinformowany
o prawie do odstąpienia. Jeżeli został (albo gdzieś w tekście jest napisane
że został, a on nie przeczytał i podpisał) to nie ma oczym mówić.
Jeżli nie został poinformowany, to może odstąpić w terminie 10 dni od daty
dowiedzenie się o uprawnieniu.
Dokonać tego należy listem poleconym, za dowodem doręczenia. Żadne faksy, czy
prawie anonimowe maile, o rozmowach telefonicznych z miłą panienką w BOKu nie
wspomnę,

pzdr

marek radwański

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/