eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawotrynkiewicz wychodzi › Re: trynkiewicz wychodzi
  • Data: 2014-01-17 14:57:20
    Temat: Re: trynkiewicz wychodzi
    Od: Mariola Sryż <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:lbba0f$icp$1@node1.news.atman.pl...

    > Kara śmierci nie ma możliwości odstraszającego zadziałania ani na
    > "zbrodnie namiętności" ani na tego typu patologiczne impulsy.

    Pomijając kwestię moralne (czy wolno/nie wolno mścić się mordując itp.)
    zapominacie panowie o jednej rzeczy - kara śmierci funcjonowała przez
    tysiące lat cywilizacji. Oczywiście, jestem w stanie przyznać, że w wielu,
    być może nawet w większości przypadków była nadużywana, niesprawiedliwa (tj.
    niewspółmierna do przewinienia - przynajmniej w dzisiejszej perspektywie).
    Ale była wyjątkowo skuteczna - nie dlatego, że odstraszała (nie zamierzam
    oceniac roli tego czynnika), ale dlatego, że skutecznie eliminowała osobnika
    niebezpiecznego dla grupy. Po prostu, spójrzmy na genezę kary śmierci -
    pojawia się zagrożenie i jest eliminowane. Po prostu. W wypadku takich
    Trynkiewiczów to obrona konieczna - nie ma w tym nawet krzty zemsty i
    niczego niehumanitarnego - takie bydlę samo się odhumanizowało poprzez to,
    co uczyniło. Czy aktem zemsty jest zastrzelenie agresywnego psa czy byka,
    który zaatakował i zabił czterech przypadkowych ludzi?

    A strona moralna, tj. prawa czowieka, poszanowanie ludzkiej godności,
    element zemsty - owszem, to wszystko SĄ mocne argumenty. Niestety, dość
    poważnie osłabione przez fakt, że najgłośniej po ich stronie opowiadają się
    wątpliwego autoramentu lewackie kurwy, które same w wielu wypadkach lub we
    wcześniejszym pokoleniu powinny były zostać osądzone i skazane na tę karę
    (nie za przynależność do PZPR - ale np. za współpracę z obcym wywiadem,
    działanie wbrew polskiej racji stanu, a przede wszystkim za zbrodnie
    komunistyczne). Samo moratorium zostało wprowadzone wyłącznie jako
    zabezpieczenie bezkarności dla komuchów/esbecji.

    Cały dyskurs w Polsce na ten temat spinają dwie klamry - Stefan Michnik i
    jego radosna działalność w latach pięćdziesiątych (tu oczywiście jako
    exemplum kurwy, która powinna wisieć od pół wieku) i opinie na ten temat
    (tj. KS-a) kształtowane przez jego wpływowego brata. A druga to odpowiedź
    Jaskierni na zapytanie Korwina-Mikke o to, kto jest pomysłodawcą
    wprowadzenia moratorium.

    Argument, że władza będzie nadużywać KS (jak np. w Korei Płn) - bzdura.
    Owszem, to co działo się w okresie stalinowskim, zostało potem zastąpione
    "nieznanymi sprawcami", praktykowanymi do późnych lat dziewięćdziesiątych.
    Po co sięgać po niepewny aparat prawny, zwlekać z wyrokami, męczyć
    prokuratorów, ekploatować adwokatów - skoro jest o wiele lepszy i
    skuteczniejszy sposób, tak zwany sposób na Leppera. Jakoś w Rosji nie mają
    tego problemu, pobicie kogoś, otrucie, wyrzucenie do rowu - są przecież
    setki sposobów na pozbycie się konkurencji - a cały świat święcie wierzy, że
    mają tam wzorcowa demokrację. KS w USA a także choćby Guantanamo i
    istniejący tam defacto amerykański obóz koncentracyjny nie sprawił, że USA
    przestało być, w oczach świata, ostoją demokracji, prawda?

    --
    Mariola

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1