SzerszeN wrote:

>
> Użytkownik "Marzena" <M...@W...at> napisał w wiadomości
> news:10d5.000013a1.3f50cf56@newsgate.onet.pl...
>> Znajoma kupila synowi saksofon na raty i okazalo sie, ze ma fabryczna
> wade,
>> nauczcyciel muzyki twierdzi, ze ta wada nie bedzie mozliwa calkowicie do
>> usuniecia i najlepiej byloby zwrocic. Sklepowy twierdzi, ze przyjmie i da
> nowy,
>> ale narazie nie mial dostawy, dostanie za tydzien, miesiac itd...sprawa
> cignie
>> sie juz od 5 miesiecy, zostalo wplacone 1500 zl przy zakupie, co miesiac
>> placone sa raty, a w sprawie wymiany nie dzieje sie nic.
>
> mozna zwrocic, szczegolnie jak jest uszkodzony, mialem tak z rowerem
> wplacone pieniadze zwrocono mi w formie przelewu na konto
>
> niech ta znajoma nie daje sie ladowac w balona z wymiana skoro nie wiadomo
> ile to potrwa, takie terminy ustalane sa ustawowo
>
> wiec po prostu niech idzie i wyegzekwuje swoje prawa i niech niebedzie dla
> nich mila sympatyczna i ulegla bo tylk ona tym traci jak widze
Prosze pamiętać tylko że część towaru jest skredytowana. Firmy,banki
kredytowe nie ponoszą (najczęściej) odpowiedzialności za wady techniczne,
gwarancje itd. żeby nie było tak że sklep zwróci tą zaliczke a z kredytem
się zostanie (i bez towaru) firmy kredytowe najczęściej nieodstępują w
takich sytuacjach od kosztów obsługi kredytu. Także należy rządać by sklep
pokrył wszystkie koszty związane z kredytem cene+prowizje itd. i oczywiście
najlepiej wejść w posiadanie kwitka potwierdzającego zamknięcie kredytu.
kesser