eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawostluczka na drodze wewnetrznejRe: stluczka na drodze wewnetrznej
  • Data: 2005-12-25 16:04:53
    Temat: Re: stluczka na drodze wewnetrznej
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    m...@p...onet.pl [###m...@p...onet.pl.###] napisał:
    >>> czy policja może mnie ukarac mandatem na drodze wewnetrznej
    >> Może. Wykroczenie mozesz popełnić nawet we własnym domu :-)
    > to dlaczego policja nie interweniuje np na terenie uczelni tylko
    dopiero
    > po "wyjechaniu za brame"?

    Bo uczelnie jeszcze z czasów "walki o niepodległość" mają takie dziwne
    unormowania, że Policja bez zgody rektora nie interweniuje - za
    wyjatkiem przypadków opisanych w ustawach.

    > nie bylo zagrozenia dla bezpieczenstwa.

    Jak to nie było, skoro doszło do kolizji?

    > gdzies w necie ktos opisywal, ze
    > wygral sprawe o ukaranie go mandatem za jechanie bez swiatel na
    stacji
    > benzynowej. nie jechal 100 km/h ani nie byl pijany....

    Po pierwsze stacja paliw jest oświetlona zazwyczaj, więc być może w
    tym wypadku nie było zagrożenia. Poza tym w Częstochowie sąd orzekł,
    że w Polsce jest dopuszczalna segregacja rasowa i płciowa, co wcale
    nie oznacza, że jest. Wyrok, to wyrok. trzeba by było znać dokładnie
    sprawę.

    > w tej chwili to ja musze udowadniac swoja niewinoosc i
    prawdomownosc...
    > jakos sie to kloci z moim swiatopogladem.

    Światopogląd tu nie ma nic do rzeczy. Sąd dał wiarę swiadkowi i
    pokrzywdzonemu i tyle.

    > a czlowiek, ktory we mnie wjechal doskonale wie, ze nie patrzyl sie
    na
    > droge, zagapil sie itd. bo zaczal sie drzec dopiero gdy zauwazyl,
    ze
    > jego samochod jest bardziej uszkodzony niz moj...

    A nie ma w tyym markecie czasem kamer? Bo to z reguły wyjaśnia wiele.

    >> Czyli sprawa trafiła do SG.
    > tak i bylam tego swiadoma...

    Czyli rozumiem wyjątkowo trzeźwa poszłaś do tego sądu, czy z czegoś
    innego wynikał fakt, że tak podkreślasz to, iż byłaś świadoma tego, że
    to był sąd? :-)

    > tak :)
    > pojazd rodzicow, chyba kompa nikt mi nie zabierze? :)


    Wiesz, to się kilka lat przedawnia. Kiedyś pójdziesz do pracy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1