-
Data: 2008-08-30 18:33:54
Temat: Re: stanowisko pracy a prywatne rzeczy
Od: "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
> Kazdy pracownik ma prawo do przerwy (chociaz pewnie Twoi pracownicy nie
> wiedzą co to przerwa) i gówno cie obchodzi czy on wtedy konsumuje
> sniadanie, szydełkuje, czy tez czyta prywatne ksera.
Rewelacyjnej polszczyzny używasz. Po prostu sprawiasz że dyskusja jest na
bardzo wysokim poziomie. Tak trzymaj.
Oczywiście - niech sobie czyta tylko niech tego nie kseruje na moim kserze,
niech nie idzie zapłacić tego rachunku co leży w szufladzie w czasie tej
przerwy.
Może i nie wiedzą - w każdym razie nauczyli mnie takiego a nie innego
podejścia do pracowników moi poprzedni szefowie.
Przerwa? o czym ty mówisz - Jedyne co mi było wolno - to napić się kawy ale
coś tam robiąc a nie przerywając się. Oczywiście pod warunkiem że sekretarka
miała czas tą kawę mi zrobić bo mi nie wolno było zejść ze stanowiska pracy.
Żona pracowała w zakładzie w którym zejście ze stanowiska pracy do ubikacji
było odliczane od czasu pracy. Stał kierownik koło kibla ze stoperem i
mierzył czas. potem doliczał.
Acha przerwa śniadaniowa była - faktycznie 15 minut - było pomieszczenie
socjalne z jednym czajnikiem i czterema czy pięcioma krzesłami. na przerwę
schodziła grupa 30 osób. Zgadnij ile z nich mogło napić się goroącej herbaty
albo usiąść.
Oczywiście - niech sobie czyta tylko niech tego nie kseruje na moim kserze,
niech nie idzie zapłacić tego rachunku co leży w szufladzie w czasie tej
przerwy.
Naprawdę ciężko załapać, że może pracodawca nie życzy sobie żeby ktoś
załatwiał swoje prywatne sprawy w służbowym czasie.
Prościej jest wprowadzić zakaz który takie coś uniemożliwi niż później
dochodzić skąd i po co coś prywatnego leżało w szufladzie.
Najpierw to jest jeden rachunek do zapłacenia. Potem trzeba go zapłacić
czyli trzeba wyjść z pracy. Najpierw się to załatwia przez kolegę który
akurat wychodzi a potem korzysta się z przerwy a potem okazuję się że
kolejka w banku była na godzinę. A czas w robocie leci...
Ksero? Najpierw to jest jedna kartka którą się czyta (chociaż ciągle nie
mogę załapać co może być na prywatnym kserze tak ważnego żeby to aż w
szufladzie leżało). Potem trzeba ją skeerować a potem jak z jedną się udało
to przynosi się książkę którą ciotka pożyczyła siostrzenicy ale tylko na
dzień i trzeba ją skserować.
Zawsze można się wytłumaczyć że to przyniosłem z domu bo to moje prywatne.
Nie wiesz o czym piszę? Spójż na pracę urzędników - wszyscy oni płacą swoje
rachunki latając do banku w czasie w którym powinni obsługiwać nawet takiego
pyskacza jak ty. Ale ich nie ma bo płacą swoje rachunki albo kserują książki
ciotkom, kuzynkom, dzieciom na papierze który kupują za twoje pieniądze.
Albo robią zakupy bo na rynku są tanie ogórki a oni wyszli tylko zapłacić
ten rachunek co im szef pozwolił. A że godzinę schodzi? Zawsze można szefowi
wytłumaczyć że kolejka była w banku...
I to by było na tyle z mojej strony.
Aspektów prawnych nie znam - czy wolno czy nie - jestem jak najbardziej za
pracodawcą o którym pisał wątkotwórca.
--
PawełJ
Następne wpisy z tego wątku
- 30.08.08 20:51 witek
- 30.08.08 20:57 witek
- 30.08.08 21:03 Melipone
- 30.08.08 22:10 Misiek
- 30.08.08 23:08 Paweł Ubysz
- 31.08.08 06:05 witek
- 31.08.08 06:07 witek
- 31.08.08 06:09 witek
- 31.08.08 07:15 pawelj
- 31.08.08 07:25 pawelj
- 31.08.08 07:30 pawelj
- 31.08.08 10:49 Misiek
- 31.08.08 16:27 witek
- 31.08.08 16:28 witek
- 31.08.08 17:18 pawelj
Najnowsze wątki z tej grupy
- Osoba pomagająca przeprowadzać dzieci
- Dziady kręcące się koło szkoły
- Jak to robia w Nowym Jorku piesi
- (Dwaj) "Starzy" sędziowie SN niedopuszczalne skargi piszą [tako orzekł WSA]
- Brak podstawy prawnej do wylegitymowania?
- Zatrzymany przez Interpol
- Zajechanie
- Oskarżony v. Podejrzany [terminologia właściwa dla Państwa Prawa]
- Koniec alimentów - jak zakończyć?
- No dobra "prawnicy" jest ZAGADNIENIE ;-)
- Re: KIEDY wreszcie szef ABW zablokuje FaceBook jako narzędzie propagandy ZBiR-a?
- Wypadek w Mucharzu
- weryfikacja tożsamości RODO
- Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?
- Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?
Najnowsze wątki
- 2024-11-03 Osoba pomagająca przeprowadzać dzieci
- 2024-10-31 Dziady kręcące się koło szkoły
- 2024-10-31 Jak to robia w Nowym Jorku piesi
- 2024-10-31 (Dwaj) "Starzy" sędziowie SN niedopuszczalne skargi piszą [tako orzekł WSA]
- 2024-10-30 Brak podstawy prawnej do wylegitymowania?
- 2024-10-30 Zatrzymany przez Interpol
- 2024-10-29 Zajechanie
- 2024-10-28 Oskarżony v. Podejrzany [terminologia właściwa dla Państwa Prawa]
- 2024-10-27 Koniec alimentów - jak zakończyć?
- 2024-10-26 No dobra "prawnicy" jest ZAGADNIENIE ;-)
- 2024-10-25 Re: KIEDY wreszcie szef ABW zablokuje FaceBook jako narzędzie propagandy ZBiR-a?
- 2024-10-25 Wypadek w Mucharzu
- 2024-10-25 weryfikacja tożsamości RODO
- 2024-10-23 Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?
- 2024-10-23 Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?