eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawosłużebność....studni?Re: służebność....studni?
  • Data: 2009-08-12 16:14:21
    Temat: Re: służebność....studni?
    Od: przypadek <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 12 Sie, 17:45, "łamaga" <anty*...@onet.eu> wrote:
    > Użytkownik "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał w
    wiadomościnews:h5unnb$fmd$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
    > "łamaga" napisal:
    >
    > > Czy przez to należy rozumieć iż nie ma możliwości zasiedzenia studni?
    >
    > Nie ma.

    http://www.monitorprawniczy.pl/index.php?mod=m_aktua
    lnosci&cid=16&id=1105

    Jeśli koleś udowodni, że w dobrej wierze korzystał z tej studni (np.
    ma upoważnienie na piśmie) od 20 lat, to zasiedział.

    Dodatkowo, jeśli od jakiegoś czasu korzysta z tej służebności w sposób
    trwały, to jest posiadaczem slużebności. W konsekwencji, przysługuje
    mu ochrona jak każdemu posiadaczowi: samoobrona, dozwolona samopomoc,
    skarga posesoryjna. Nawet jeśli nie ma żadnego prawa.

    Generalnie będzie duży problem, jak usuniesz jego urządzenia, a on
    wystąpi do sądu. Sprzedaż nieruchomości objętej sporem bez ujawnienia
    tego typu roszczeń (nawet spornych) w akcie notarialnym może być
    uznana za oszustwo, a jeśli uprzedzisz o tych roszczeniach, to nikt
    nie kupi.

    Ja bym dogadał się z kolesiem i zapłacił mu coś, jeśli zależy ci na
    czasie. Jak masz czas, to wystąpiłbym do sądu z roszczeniem
    negatoryjnym.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1