W dniu 2019-07-17 o 07:15, Shrek pisze:
> Planuje urlop na trzy tygodnie. Czekam na uzasadnienie wyroku w celu
> (być może apelacji). Jakieś pomysły albo sztuczki jak w tym czasie
> uniemożliwić skuteczne doręczenie, żeby mi terminy nie uciekły a żebym
> nie musiał pisać apelacji na tablecie przy ognisku?

Dyskutowaliśmy w innym wątku o dostępie do akt sprawy przez internet.
Załóż sobie konto i wówczas zobaczysz, kiedy dokładnie list z
uzasadnieniem będzie wydany. Czasami nawet przeczytasz uzasadnienie
przed jego wysłaniem, ale nie wszędzie wklejają treść w system. Tak czy
siak będziesz miał o wiele szerszą informację co w sprawie piszczy i
odpowiednio rozplanować działania (choćby to, aby uprzedzić domowników,
aby listu nie odbierali, tylko aby się awizował 2 tygodnie na poczcie).

--
Liwiusz