eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworozwod przyjaciolki-problem do rozstrzygnieciaRe: rozwod przyjaciolki-problem do rozstrzygniecia
  • Data: 2005-01-16 23:54:56
    Temat: Re: rozwod przyjaciolki-problem do rozstrzygniecia
    Od: Marta Wieszczycka <m...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    sandra wrote:

    > i nikt tego nie podwazy ale o sposobie korzystanie z mieszkania
    > kwaterunkowego , spoldzielczego czy tez wlasnosciowego sad podejmie decyzje
    > sad stanowisko administracyjne w sprawie wymeldowania :) nie mozna bazowac
    > tylko na jednej ustawie, ktora twardo okresla mozliwosci wymeldowania


    Meldunek służy wyłącznie celom ewidencyjnym. Nie daje żadnych praw -
    jest tylko stwierdzeniem stanu faktycznego. Dlatego nie chodzi o
    "możliwości wymeldowania", a o "obowiązek wymeldowania", kiedy meldunek
    staje się fikcyjny. Zachowanie tego urzędnika było absurdalne i nie na
    temat.

    Natomiast co do korzystania z mieszkania.
    Sąd może o czymś takim decydować tylko, jeśli obie strony mają prawo w
    tym mieszkaniu przebywać. Może decydować tylko o sposobie korzystania z
    dobra >wspólnego<. Nie może natomiast tak drastycznie ograniczyć >prawa
    własności< danej osoby.

    Wyobraź sobie, że Twoim majątkiem odrębnym jest mieszkanie, samochód i
    komputer. Bierzesz rozwód i sąd ustala, że Wasz majątek wspólny dzieli
    tak a tak, a Twój majątek odrębny podzieli metodą "a teraz zdecydujemy o
    sposobie korzystania z Pani majątku odrębnego" (jakim prawem? na jakiej
    podstawie?)
    W efekcie sąd by uznał, że Twój ex ma prawo zajmować pół Twojego
    mieszkania, i może z Twojego samochodu i Twojego komputera korzystać
    przez połowę tygodnia. To co to by był za majątek odrębny?

    Albo pójdźmy dalej. Skoro sąd mógłby tak zadecydować, to mógłby równie
    dobrze uznać, że ponieważ zarabiasz lepiej, to w zasadzie potrzebny Ci
    jest tylko komputer, a z mieszkania i samochodu będzie korzystał Twój
    ex. To nic, że są tylko Twoje. W końcu czemu nie?

    A - i jeszcze w każdy piątek ex mógłby chodzić w Twoich ciuszkach. W
    końcu Twoje ubrania też są majątkiem odrębnym - czyż nie? Skoro
    ignorujemy ten fakt, to ignorujmy go do końca.

    Rzecz w tym, że nie istnieją przepisy pozwalające sądowi w takiej
    sytuacji ograniczać >Twojej wyłącznej własności<.

    Jeżeli Twój ex znalazłby się wskutek rozwodu w trudnej sytuacji, to
    mógłby najwyżej wystąpić o alimenty i to wszystko.

    Zasady korzystania z mieszkania ustala się przy mieszkaniach wspólnych,
    albo kwaterunkowych czy lokatorskich, bo wtedy są to >tylko zasady
    korzystania< z czegoś z czego oboje >możecie< korzystać.
    Ale nie kiedy mieszkanie jest wyłączną własnością jednej strony, bo
    wtedy druga strona nie ma do tego mieszkania żadnych praw.

    Ps. Do praw osób posiadających >własnościowe< spółdzielcze prawo do
    lokalu stosuje się przepisy o własności.

    Pozdrawiam,
    --
    MArta
    m...@N...pl
    Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1