eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPostępowanie nieprocesowe- gdzie znajdęRe: rozprawa długie było: [Re: Postępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę]
  • Data: 2003-01-06 18:14:06
    Temat: Re: rozprawa długie było: [Re: Postępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę]
    Od: "Bartek" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dzieki Dzieki:))))))))))))

    Mam nadzieje ze zdaze na jutro pomimo tego ze nie mam zadnych ksiazek do
    prawa ani o prawie:(( (politechnika)

    a ta scenka rodzajowa bedzie gwozdziem mego referatu (mam nadzieje ze nie
    zastrzegasz praw autorskich):)))

    Użytkownik "Marcin Surowiec" <s...@d...pl> napisał w wiadomości
    news:03c901c2b579$6c793bf0$a740200a@zm...
    >
    > ----- Original Message -----
    > From: "Bartek" <w...@i...pl>
    > To: <p...@n...pl>
    > Sent: Monday, January 06, 2003 10:21 AM
    > Subject: Postępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę
    >
    >
    > : -Przebieg rozprawy sądowej wg. kodeksu postępowania cywilnego
    >
    > to wybierz,
    > zerknij do jakiegokolwiek podręcznika do postępowania cywilnego, wspomóż
    się
    > kodeksem cywilnym,
    > i już.
    > Jeśli nie chcesz przepisywać - co Ci się chwali - napisz wszystko własnymi
    > słowami,
    > niczego nowego i tak nie wymyślisz.
    >
    > : Chodzi mi o coś, na czym mógłbym się wzorować, nie
    > : przepisywać. Dobrze by było, gdyby język tych pomocy nie był prawniczy,
    > : tylko zrozumiały dla przeciętnego studenta politechniki ;))
    >
    > (zwracam uwage na szczególną cierpliwość Sądu)
    > siedza na korytarzu nowak i kowalski obrzucając się pogardliwymi i
    > złośliwymi spojrzeniami.
    > otwierają się drzwi i słychać głos:
    > "nowak, kowalski o zapłatę"
    > Obaj panowie rzucają sie do drzwi, aby zdążyć przed przeciwnikiem.
    > Po krótkiej szamotaninie w drzwiach, rzucają sie na do ławy przy oknie.
    > Sąd zabiera głos:
    > "Proszę zając miejsca - powód po mojej prawej stronie, pozwany po mojej
    > lewej."
    > Kowalski krzyknął:
    > "To on jest powodem mojego przyjścia tutaj, to on mi nie zapłacił Wysoki
    > Sądzie".
    > Sąd:
    > "To pan jest powodem Panie Kowalski"
    > Kowalski:
    > "Ja???? Ależ proszę Pani, to przecież jego wina".
    > Sąd:
    > "Proszę zwracać się do Sądu - Wysoki Sądzie."
    > Kowalski:
    > "Dobrze proszę Pani"
    > Sąd:
    > "Panie Kowalski proszę zająć miejsce po mojej prawej stronie, Panie Nowak
    po
    > mojej lewej.
    > Bardzo dobrze.
    > "Na rozprawie stawili się powód i pozwany."
    > Sąd do powoda:
    > "Panie Kowalski czy podtrzymuje Pan żądanie pozwu?" (art. 210 k.p.c.)
    > Kowalski:
    > "Żądam pieniędzyu prosze Pani wysoki Sądzie, a nie pozwu",
    > Sąd:
    > "A zatem, żąda pan zasądzenia żądanej kwoty na pana rzecz?"
    > Kowalski:
    > "Tak!. Żądam, mam takie prawo to żądam"
    > Sąd:
    > "Czy pozwany uznaje żądanie powoda?"
    > Nowak:
    > "Wysoki Sądzie ja z tym tutaj gadał nie będę"
    > Sąd:
    > "Pouczam pozwanego o negatywnych skutkach z art. 339 k.p.c."
    > Nowak:
    > "Niech mnie Sąd nie straszy, ja swoje wiem i nie zapłacę"
    > Sąd:
    > "Dlaczego pozwany nie zapłaci?"
    > Nowak:
    > "Bo oszustom się nie płaci"
    > Kowalski:
    > "Sam żeś oszust, łobuzie jeden"
    > Sąd:
    > "Proszę strony o spokój. Czy mam rozumieć, że pozwany nie kwestionuje
    > zasadności roszczenia?"
    > Nowak:
    > "Nie kwestuję Wysoki Sądzie. Nie jestem taki żebrak i łachmyta jak ten
    > tutaj"
    > Sąd:
    > "Czy pozwany chce jeszcze coś dodać?"
    > Nowak:
    > "Licze na sprawiedliwość Wysoki Sądzie"
    >
    > Sąd:
    > "Zamykam rozprawę.
    > W związku z uznaniem przez pozwanego żądania pozwu, sąd - zgodnie z
    żądaniem
    > pozwu, nakazuje pozwanemu zapłacić na rzecz powoda kwotę XXXX. Ponadto
    > nakazuje pozwanemu zapłacic koszty postępowania w kwocie xx zł."
    >
    > Sąd do Nowaka:
    > "Jeśli jest pan niezadowolony z wyroku może pan złożyć wniosek o
    > sporządzenie uzasadnienia, a następnie w dwa tygodnie po jego otrzymaniu
    > wnieść apelację do sądu okręgowego za pośrednictwem tutejszego Sądu."
    > Czy pozwany rozumie?"
    > Nowak:
    > "Rozumim wysoki sądzie, pewno że rozumim, przecie żem mówił że się
    > złodziejowi nic nie należy".
    >
    >
    > może być? :)
    >
    > pozdr.
    >
    >
    > --
    > Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1