eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPostępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2003-01-06 09:21:06
    Temat: Postępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę
    Od: "Bartek" <w...@i...pl>

    Czołem!

    Muszę napisać referat z podstaw prawa, do wyboru mam
    2 tematy:

    -Postepowanie nieprocesowe
    -Przebieg rozprawy sądowej wg. kodeksu postępowania cywilnego

    Nie orientujecie się, gdzie znajdę potrzebne mi do tych prac
    materiały(strony www)? Chodzi mi o coś, na czym mógłbym się wzorować, nie
    przepisywać. Dobrze by było, gdyby język tych pomocy nie był prawniczy,
    tylko zrozumiały dla przeciętnego studenta politechniki ;))

    Dzieki
    Bartek





  • 2. Data: 2003-01-06 09:54:26
    Temat: rozprawa długie było: [Re: Postępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę]
    Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)


    ----- Original Message -----
    From: "Bartek" <w...@i...pl>
    To: <p...@n...pl>
    Sent: Monday, January 06, 2003 10:21 AM
    Subject: Postępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę


    : -Przebieg rozprawy sądowej wg. kodeksu postępowania cywilnego

    to wybierz,
    zerknij do jakiegokolwiek podręcznika do postępowania cywilnego, wspomóż się
    kodeksem cywilnym,
    i już.
    Jeśli nie chcesz przepisywać - co Ci się chwali - napisz wszystko własnymi
    słowami,
    niczego nowego i tak nie wymyślisz.

    : Chodzi mi o coś, na czym mógłbym się wzorować, nie
    : przepisywać. Dobrze by było, gdyby język tych pomocy nie był prawniczy,
    : tylko zrozumiały dla przeciętnego studenta politechniki ;))

    (zwracam uwage na szczególną cierpliwość Sądu)
    siedza na korytarzu nowak i kowalski obrzucając się pogardliwymi i
    złośliwymi spojrzeniami.
    otwierają się drzwi i słychać głos:
    "nowak, kowalski o zapłatę"
    Obaj panowie rzucają sie do drzwi, aby zdążyć przed przeciwnikiem.
    Po krótkiej szamotaninie w drzwiach, rzucają sie na do ławy przy oknie.
    Sąd zabiera głos:
    "Proszę zając miejsca - powód po mojej prawej stronie, pozwany po mojej
    lewej."
    Kowalski krzyknął:
    "To on jest powodem mojego przyjścia tutaj, to on mi nie zapłacił Wysoki
    Sądzie".
    Sąd:
    "To pan jest powodem Panie Kowalski"
    Kowalski:
    "Ja???? Ależ proszę Pani, to przecież jego wina".
    Sąd:
    "Proszę zwracać się do Sądu - Wysoki Sądzie."
    Kowalski:
    "Dobrze proszę Pani"
    Sąd:
    "Panie Kowalski proszę zająć miejsce po mojej prawej stronie, Panie Nowak po
    mojej lewej.
    Bardzo dobrze.
    "Na rozprawie stawili się powód i pozwany."
    Sąd do powoda:
    "Panie Kowalski czy podtrzymuje Pan żądanie pozwu?" (art. 210 k.p.c.)
    Kowalski:
    "Żądam pieniędzyu prosze Pani wysoki Sądzie, a nie pozwu",
    Sąd:
    "A zatem, żąda pan zasądzenia żądanej kwoty na pana rzecz?"
    Kowalski:
    "Tak!. Żądam, mam takie prawo to żądam"
    Sąd:
    "Czy pozwany uznaje żądanie powoda?"
    Nowak:
    "Wysoki Sądzie ja z tym tutaj gadał nie będę"
    Sąd:
    "Pouczam pozwanego o negatywnych skutkach z art. 339 k.p.c."
    Nowak:
    "Niech mnie Sąd nie straszy, ja swoje wiem i nie zapłacę"
    Sąd:
    "Dlaczego pozwany nie zapłaci?"
    Nowak:
    "Bo oszustom się nie płaci"
    Kowalski:
    "Sam żeś oszust, łobuzie jeden"
    Sąd:
    "Proszę strony o spokój. Czy mam rozumieć, że pozwany nie kwestionuje
    zasadności roszczenia?"
    Nowak:
    "Nie kwestuję Wysoki Sądzie. Nie jestem taki żebrak i łachmyta jak ten
    tutaj"
    Sąd:
    "Czy pozwany chce jeszcze coś dodać?"
    Nowak:
    "Licze na sprawiedliwość Wysoki Sądzie"

    Sąd:
    "Zamykam rozprawę.
    W związku z uznaniem przez pozwanego żądania pozwu, sąd - zgodnie z żądaniem
    pozwu, nakazuje pozwanemu zapłacić na rzecz powoda kwotę XXXX. Ponadto
    nakazuje pozwanemu zapłacic koszty postępowania w kwocie xx zł."

    Sąd do Nowaka:
    "Jeśli jest pan niezadowolony z wyroku może pan złożyć wniosek o
    sporządzenie uzasadnienia, a następnie w dwa tygodnie po jego otrzymaniu
    wnieść apelację do sądu okręgowego za pośrednictwem tutejszego Sądu."
    Czy pozwany rozumie?"
    Nowak:
    "Rozumim wysoki sądzie, pewno że rozumim, przecie żem mówił że się
    złodziejowi nic nie należy".


    może być? :)

    pozdr.


    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo


  • 3. Data: 2003-01-06 09:58:37
    Temat: Re: rozprawa długie było: [Re: Postępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę]
    Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)


    ----- Original Message -----
    From: "Marcin Surowiec" <s...@d...pl>
    To: <p...@n...pl>

    : zerknij do jakiegokolwiek podręcznika do postępowania cywilnego, wspomóż
    się
    : kodeksem cywilnym,

    ech,
    kodeksem postępowania cywilnego oczywiście


    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo


  • 4. Data: 2003-01-06 10:20:23
    Temat: Odp: rozprawa długie było: [Re: Postępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę]
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Marcin Surowiec <s...@d...pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:03c901c2b579$6c793bf0$a740200a@zm...
    >
    > ----- Original Message -----
    > From: "Bartek" <w...@i...pl>
    > To: <p...@n...pl>
    > Sent: Monday, January 06, 2003 10:21 AM
    > Subject: Postępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę
    >
    >
    > : -Przebieg rozprawy sądowej wg. kodeksu postępowania cywilnego
    >
    > to wybierz,
    > zerknij do jakiegokolwiek podręcznika do postępowania cywilnego, wspomóż
    się
    > kodeksem cywilnym,
    > i już.
    > Jeśli nie chcesz przepisywać - co Ci się chwali - napisz wszystko własnymi
    > słowami,
    > niczego nowego i tak nie wymyślisz.
    >
    > : Chodzi mi o coś, na czym mógłbym się wzorować, nie
    > : przepisywać. Dobrze by było, gdyby język tych pomocy nie był prawniczy,
    > : tylko zrozumiały dla przeciętnego studenta politechniki ;))
    >
    > (zwracam uwage na szczególną cierpliwość Sądu)
    > siedza na korytarzu nowak i kowalski obrzucając się pogardliwymi i
    > złośliwymi spojrzeniami.
    > otwierają się drzwi i słychać głos:
    > "nowak, kowalski o zapłatę"
    > Obaj panowie rzucają sie do drzwi, aby zdążyć przed przeciwnikiem.
    > Po krótkiej szamotaninie w drzwiach, rzucają sie na do ławy przy oknie.
    > Sąd zabiera głos:
    > "Proszę zając miejsca - powód po mojej prawej stronie, pozwany po mojej
    > lewej."
    > Kowalski krzyknął:
    > "To on jest powodem mojego przyjścia tutaj, to on mi nie zapłacił Wysoki
    > Sądzie".
    > Sąd:
    > "To pan jest powodem Panie Kowalski"
    > Kowalski:
    > "Ja???? Ależ proszę Pani, to przecież jego wina".
    > Sąd:
    > "Proszę zwracać się do Sądu - Wysoki Sądzie."
    > Kowalski:
    > "Dobrze proszę Pani"
    > Sąd:
    > "Panie Kowalski proszę zająć miejsce po mojej prawej stronie, Panie Nowak
    po
    > mojej lewej.
    > Bardzo dobrze.
    > "Na rozprawie stawili się powód i pozwany."
    > Sąd do powoda:
    > "Panie Kowalski czy podtrzymuje Pan żądanie pozwu?" (art. 210 k.p.c.)
    > Kowalski:
    > "Żądam pieniędzyu prosze Pani wysoki Sądzie, a nie pozwu",
    > Sąd:
    > "A zatem, żąda pan zasądzenia żądanej kwoty na pana rzecz?"
    > Kowalski:
    > "Tak!. Żądam, mam takie prawo to żądam"
    > Sąd:
    > "Czy pozwany uznaje żądanie powoda?"
    > Nowak:
    > "Wysoki Sądzie ja z tym tutaj gadał nie będę"
    > Sąd:
    > "Pouczam pozwanego o negatywnych skutkach z art. 339 k.p.c."
    > Nowak:
    > "Niech mnie Sąd nie straszy, ja swoje wiem i nie zapłacę"
    > Sąd:
    > "Dlaczego pozwany nie zapłaci?"
    > Nowak:
    > "Bo oszustom się nie płaci"
    > Kowalski:
    > "Sam żeś oszust, łobuzie jeden"
    > Sąd:
    > "Proszę strony o spokój. Czy mam rozumieć, że pozwany nie kwestionuje
    > zasadności roszczenia?"
    > Nowak:
    > "Nie kwestuję Wysoki Sądzie. Nie jestem taki żebrak i łachmyta jak ten
    > tutaj"
    > Sąd:
    > "Czy pozwany chce jeszcze coś dodać?"
    > Nowak:
    > "Licze na sprawiedliwość Wysoki Sądzie"
    >
    > Sąd:
    > "Zamykam rozprawę.
    > W związku z uznaniem przez pozwanego żądania pozwu, sąd - zgodnie z
    żądaniem
    > pozwu, nakazuje pozwanemu zapłacić na rzecz powoda kwotę XXXX. Ponadto
    > nakazuje pozwanemu zapłacic koszty postępowania w kwocie xx zł."
    >
    > Sąd do Nowaka:
    > "Jeśli jest pan niezadowolony z wyroku może pan złożyć wniosek o
    > sporządzenie uzasadnienia, a następnie w dwa tygodnie po jego otrzymaniu
    > wnieść apelację do sądu okręgowego za pośrednictwem tutejszego Sądu."
    > Czy pozwany rozumie?"
    > Nowak:
    > "Rozumim wysoki sądzie, pewno że rozumim, przecie żem mówił że się
    > złodziejowi nic nie należy".
    >
    >
    > może być? :)

    hehe jestem pełna podziwu ,że też Ci się chciało

    Sandra



  • 5. Data: 2003-01-06 10:21:08
    Temat: Odp: rozprawa długie było: [Re: Postępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę]
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Marcin Surowiec <s...@d...pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:03d701c2b57a$0ae5dff0$a740200a@zm...
    > ech,
    > kodeksem postępowania cywilnego oczywiście

    :-) oczywiście




  • 6. Data: 2003-01-06 10:32:35
    Temat: Re: rozprawa długiebyło: [Re: Postępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę]
    Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)


    ----- Original Message -----
    From: "Sandra" <d...@w...pl>
    To: <p...@n...pl>

    : hehe jestem pełna podziwu ,że też Ci się chciało

    a czy moge to wykorzystac i poprosić, żebyś sprawdziła swoją pocztę?
    osmieliłem się zadać prywatnie pytanie

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo


  • 7. Data: 2003-01-06 18:14:06
    Temat: Re: rozprawa długie było: [Re: Postępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę]
    Od: "Bartek" <w...@i...pl>

    Dzieki Dzieki:))))))))))))

    Mam nadzieje ze zdaze na jutro pomimo tego ze nie mam zadnych ksiazek do
    prawa ani o prawie:(( (politechnika)

    a ta scenka rodzajowa bedzie gwozdziem mego referatu (mam nadzieje ze nie
    zastrzegasz praw autorskich):)))

    Użytkownik "Marcin Surowiec" <s...@d...pl> napisał w wiadomości
    news:03c901c2b579$6c793bf0$a740200a@zm...
    >
    > ----- Original Message -----
    > From: "Bartek" <w...@i...pl>
    > To: <p...@n...pl>
    > Sent: Monday, January 06, 2003 10:21 AM
    > Subject: Postępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę
    >
    >
    > : -Przebieg rozprawy sądowej wg. kodeksu postępowania cywilnego
    >
    > to wybierz,
    > zerknij do jakiegokolwiek podręcznika do postępowania cywilnego, wspomóż
    się
    > kodeksem cywilnym,
    > i już.
    > Jeśli nie chcesz przepisywać - co Ci się chwali - napisz wszystko własnymi
    > słowami,
    > niczego nowego i tak nie wymyślisz.
    >
    > : Chodzi mi o coś, na czym mógłbym się wzorować, nie
    > : przepisywać. Dobrze by było, gdyby język tych pomocy nie był prawniczy,
    > : tylko zrozumiały dla przeciętnego studenta politechniki ;))
    >
    > (zwracam uwage na szczególną cierpliwość Sądu)
    > siedza na korytarzu nowak i kowalski obrzucając się pogardliwymi i
    > złośliwymi spojrzeniami.
    > otwierają się drzwi i słychać głos:
    > "nowak, kowalski o zapłatę"
    > Obaj panowie rzucają sie do drzwi, aby zdążyć przed przeciwnikiem.
    > Po krótkiej szamotaninie w drzwiach, rzucają sie na do ławy przy oknie.
    > Sąd zabiera głos:
    > "Proszę zając miejsca - powód po mojej prawej stronie, pozwany po mojej
    > lewej."
    > Kowalski krzyknął:
    > "To on jest powodem mojego przyjścia tutaj, to on mi nie zapłacił Wysoki
    > Sądzie".
    > Sąd:
    > "To pan jest powodem Panie Kowalski"
    > Kowalski:
    > "Ja???? Ależ proszę Pani, to przecież jego wina".
    > Sąd:
    > "Proszę zwracać się do Sądu - Wysoki Sądzie."
    > Kowalski:
    > "Dobrze proszę Pani"
    > Sąd:
    > "Panie Kowalski proszę zająć miejsce po mojej prawej stronie, Panie Nowak
    po
    > mojej lewej.
    > Bardzo dobrze.
    > "Na rozprawie stawili się powód i pozwany."
    > Sąd do powoda:
    > "Panie Kowalski czy podtrzymuje Pan żądanie pozwu?" (art. 210 k.p.c.)
    > Kowalski:
    > "Żądam pieniędzyu prosze Pani wysoki Sądzie, a nie pozwu",
    > Sąd:
    > "A zatem, żąda pan zasądzenia żądanej kwoty na pana rzecz?"
    > Kowalski:
    > "Tak!. Żądam, mam takie prawo to żądam"
    > Sąd:
    > "Czy pozwany uznaje żądanie powoda?"
    > Nowak:
    > "Wysoki Sądzie ja z tym tutaj gadał nie będę"
    > Sąd:
    > "Pouczam pozwanego o negatywnych skutkach z art. 339 k.p.c."
    > Nowak:
    > "Niech mnie Sąd nie straszy, ja swoje wiem i nie zapłacę"
    > Sąd:
    > "Dlaczego pozwany nie zapłaci?"
    > Nowak:
    > "Bo oszustom się nie płaci"
    > Kowalski:
    > "Sam żeś oszust, łobuzie jeden"
    > Sąd:
    > "Proszę strony o spokój. Czy mam rozumieć, że pozwany nie kwestionuje
    > zasadności roszczenia?"
    > Nowak:
    > "Nie kwestuję Wysoki Sądzie. Nie jestem taki żebrak i łachmyta jak ten
    > tutaj"
    > Sąd:
    > "Czy pozwany chce jeszcze coś dodać?"
    > Nowak:
    > "Licze na sprawiedliwość Wysoki Sądzie"
    >
    > Sąd:
    > "Zamykam rozprawę.
    > W związku z uznaniem przez pozwanego żądania pozwu, sąd - zgodnie z
    żądaniem
    > pozwu, nakazuje pozwanemu zapłacić na rzecz powoda kwotę XXXX. Ponadto
    > nakazuje pozwanemu zapłacic koszty postępowania w kwocie xx zł."
    >
    > Sąd do Nowaka:
    > "Jeśli jest pan niezadowolony z wyroku może pan złożyć wniosek o
    > sporządzenie uzasadnienia, a następnie w dwa tygodnie po jego otrzymaniu
    > wnieść apelację do sądu okręgowego za pośrednictwem tutejszego Sądu."
    > Czy pozwany rozumie?"
    > Nowak:
    > "Rozumim wysoki sądzie, pewno że rozumim, przecie żem mówił że się
    > złodziejowi nic nie należy".
    >
    >
    > może być? :)
    >
    > pozdr.
    >
    >
    > --
    > Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
    >



  • 8. Data: 2003-01-07 06:35:08
    Temat: Re: rozprawa długiebyło: [Re: Postępowanie nieprocesowe- gdzie znajdę]
    Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)


    ----- Original Message -----
    From: "Bartek" <w...@i...pl>
    To: <p...@n...pl>
    Sent: Monday, January 06, 2003 7:14 PM
    Subject: Re: rozprawa długiebyło: [Re: Postępowanie nieprocesowe- gdzie
    znajdę]


    : Dzieki Dzieki:))))))))))))
    :
    : Mam nadzieje ze zdaze na jutro pomimo tego ze nie mam zadnych ksiazek do
    : prawa ani o prawie:(( (politechnika)
    :
    : a ta scenka rodzajowa bedzie gwozdziem mego referatu (mam nadzieje ze nie
    : zastrzegasz praw autorskich):)))

    one już są "zastrzeżone" :),
    ale korzystaj do woli

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1