Jagoda napisał(a):
>
> Witajcie!
>
> Dzieki Plutonowi (za
> co przy okazji dziekuje) dowiedzialam sie, ze na dzialce rolnej mozna (i to
> bez zadnych pozwolen) wybudowac budynek do 36m.kw.

AFAIK 35 m kw.

A co do reszty, to nie licz na to, ze te 35 m kw lub mniej
to bedzie ladniutki domek letniskowy, z weranda, kominkiem
i firaneczkami w oknach. Za dobrze by bylo.

Na podstawie zgloszenia i bez pozwolenia na budowe
na dzialce rolnaj postawisz budynek gospodarczy.
A wiec szope, garaz co najwyzej.
W innym przypadku zawsze bedzie ryzyko, ze sie ktos przy ...

Domek letniskowy wymaga pozwolenia. Caloroczny letniskowy rozni sie
od mieszkalnego tym, ze "nie wolno" w nim mieszkac.
Tzn. nie dostaniesz numeru domu, adresu i meldunku.
A poniewaz od budynkow mieszkalnych jest wiekszy podatek
niz od letniskowych, to donosik sasiada wystarczy aby jakis urzednik
sie przy... (jak zechce to sie paragrafu dogrzebie)

Pojecie "dzialki siedliskowej" AFAIK w prawodawstwie nie wystepuje.
To nazwa zwyczajowa. Chodzi o zagrode rolnicza.
Jesli jestes rolnikiem (dowodem na to jest figurowanie Twojej
osoby w odpowiednim spisie w gminie - co ma różny związek
z iloscia posiadanej ziemi) to masz prawo wybudowac sobie
na ziemi rolnej budynki gospodarcze oraz dom. Takie zabudowania
na ziemi rolnej okresla sie w planach jako budynki zagrodowe
i czasem nazywa siedliskiem.

Tak wiec domek letniskowy na dzialce rolnej to nie najprosciej
i nie najtaniej (o ile w ogole mozliwe).

>
> Pozdrawiam
> Jagoda

Pozdrawiam
artec