eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworewizja w domu? dot. sprawdzania nielegalnosci oprogramowaniaRe: rewizja w domu? dot. sprawdzania nielegalnosci oprogramowania
  • Data: 2003-12-02 18:45:41
    Temat: Re: rewizja w domu? dot. sprawdzania nielegalnosci oprogramowania
    Od: "Krzys" <x...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "sphinx" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:53c4.000005c9.3fccc2d7@newsgate.onet.pl...
    > > od kilku dni dochodza do mnie plotki ze ?policja?prokuratura?czy ktos
    > > taki chodzi po domach gdzie ktos ma podpieta siec komputerowa i
    sprawdzaja
    > > legalnosc oprogramowania, wlepiaja jakies kary /etc.....
    > > chcialbym dowiedziec sie na jakiej podstawie prawnej,
    >
    > Jesli chodzi o ta WIEEELKA PLOTE, to polecam przeczytac:
    >
    > http://republika.pl/podstep/naloty/
    > http://www.katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/320454
    .html
    >
    > A swoja droga, to niezla PARANOJA sie zrobila ... :)
    > Ludzie chowaja do piwnic CD'ki, kasuja masowo z twardzieli ich
    zawartosc...
    > Instaluja Linuxa (jedyny pozytywny przejaw calej afery... ), chodziaz jak
    znam
    > zycie to i tak wroca do Windy po jakims czasie, ale przynajmniej wczesniej
    > sproboja czegos nowego :P... i beda w ogole wiedzieli ze maja alternatywe)
    > To mi przypomina (naszczescie nie z osobistych przezyc czy wspomnien)
    strach
    > (jeszcze z minionej epoki) przed tzw "czarna wolga" - tak tak kazdy juz ma
    > koszmary ze panowie w mundurach wpadna na blok i zajma 40 komputerow .. :)
    > hehehehe juz widze jakby z mojego osiedla musieli wywiezc te kompy chyba
    > TIR'ami...
    > Jesli juz ktos robi naloty, to sa to oszusci, ktorzy na tym zamieszaniu
    sie
    > wzbogacaja.
    >
    > Znam nawet kilku znajomych , ktorzy kilka dni temu kupili legalnego
    windowsa
    > ("Bo mnie stac..." odpowiedzial, heheh... "bo trzese dupa"- raczej
    powinien
    > powiedziec, ale skoro go stac to chwala mu za to ze kupil... Ciekawe ze
    stac go
    > juz od dawna, a kupil teraz ... ;-)
    >
    > Zeby nie bylo niejasnosci-wcale nie uwazam, ze kupno legalnego Win to cos
    zlego.
    > Niestety obecnie nie stac mnie na to... i dopoki moja syt. materialna sie
    nie
    > poprawi lub prawo nie bedzie stanowic ze dopuscilem sie przestepstwa
    > (wykozystujac oprogramowanie na uzytek domowy), nie mam zamiaru placic
    > (wole wydac to np na opieke dentystyczna ... :)

    mysle ze informacje o nalotach zdecydowanie zatrzesly srodowiskiem pirackim
    moze ktos sie zastanowil ile % gliniarzy posiadajacych komputery kwalifikuje
    sie rowniez na czarna liste piratow? o tym sie nie mowi, jak wojskowy sasiad
    handluje softem, gliniarz przychodzi po paczki z pod lady,
    nie powatpiewam w uczciwosc naszych oprawcow, ale nich ktos z was
    mi powie ze nie dal w lape za wykroczenie drogowe?
    jak najbardziej jestem za legalnym softem, wiemy jakie sa realia
    koszty zakupu licencji, ale jest tyle darmowego oprogramowania
    i roznych triali 30dniowych ze powinno to zadowolic wybrednych
    uzytkownikow, no chyba ze ktos zakochal sie w PhotoShopie...
    a co maja powiedziec studenci o AutoCad? kupic z kieszonkowego?
    po wielkim krzyku wiekszosc ludzi zainstalowalo inne systemy,
    tym samym odchodzac od niebieskiego brata, czy to kumus bylo na reke?
    kto zyskal, a kto stracil? mysle ze gdyby kilka lat wczesniej nasze
    spoleczenstwo poszloby ku OpenSource to w naszych biurach
    obecnie kwitly by inne kwiatki, wiekszosc tych decyzji umow jest
    jednak zawieranych na gorze z urzedasami...
    Chwala NetWare & Linux-owi...
    Z pozdrowieniami



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1