agryppa wrote:
> On Mon, 24 May 2010 08:28:25 -0500
> witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
>
>> Żal ci dupę ściska, że ktoś jesst inteligenty i głupotę włodarzy
>> waszej mieściny niepotrafiących ustalić reguł parkowania zamienił na
>> własny biznes. Pies ogrodnika. Sam nie zje, drugiegmu nie da.
>
> Skoro wspomniałeś "dupę" to podam Ci przykład czego nie potrafisz małą
> liberalną główką zgłębić:
>
> W teatrze obowiązuje zasada: "kupuję bilet, aby obejrzeć sztukę
> teatralną".
>
> Do tego teatru uczęszcza facet, który z ważnym biletem za każdym razem
> zostawia fekalia przed pierwszym rzędem na samym środku sali teatralnej.
>
> Bilety w teatrze są drogie, ale jego stać na sranie w teatrze, bo
> prowadzi biznes. Administracja teatru nie moze juz podnieść ceny
> biletów ponieważ NORMALNI ludzie nie przyjdą na sztukę.
>
>
> Dla ciebie ten gość jest "inteligentny", godny naśladowania, pomysłowy.
> Bo obrzydził ludziom to co miało być natchnieniem i głebszą egzystencją.
>
>
> Dlatego powedzialem, że rozpoznaję jedynie głopotę przedmówców, i w
> cale ich nie obrażam.
>
>

Beton, po prostu beton.