eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo[reklamacja]Proszę o pomoc w reklamacji butów › Re: [reklamacja]Proszę o pomoc w reklamacji butów
  • Data: 2005-12-20 17:02:11
    Temat: Re: [reklamacja]Proszę o pomoc w reklamacji butów
    Od: kam <#k...@w...pl#> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    K. napisał(a):
    > Jeżeli sprzedawca ma 14 dni na ustosunkowanie się wydaje mi się, że wystarczy
    > wysyłka w 14 dzień a nie doręczenie. Jeżeli ustawodawca miałby na myśli
    > poinformaowanie o 14 dniach to chyba tak by napisał.

    Ale ustawodawca nie musiał tego pisać w tym miejscu, bo prawo to cały
    system, a uzupełniające sie przepisy mogą pochodzić z różnych aktów
    prawnych. Ustosunkowanie się do reklamacji to oświadczenie woli
    sprzedawcy, więc zastosowanie będą miały zasady składania oświadczeń
    woli. Jest dokładnie odwrotnie niż piszesz - gdy ustawodawca chce, żeby
    wystarczyło wysłanie, to wyraźnie to określa - na przykład w art.563§3
    kc, w ustawie o ochronie niektórych praw konsumentów gdy chodzi o
    składanie oświadczenia o odstąpieniu od umowy.

    > Poza tym czy sprzedawca
    > może brać odpowiedzialnośc za działanie Poczty? List może być doręczany np
    > tydzień bo jakieś Pani wpadł po biurko.

    To jego problem. Gdy w takiej sytuacji stoi konsument jakoś nikt nie
    przejmuje się pocztą.

    > Jeżeli klient kupuje w sklepie to sprzedawca może oczekiwać, że po
    > rozpatrzenie reklamacji zgłosi się również osobiscie. Nie znalazłem jeszcze
    > głosu który jednoznacznie by mnie przekonał: wysyłać czy nie wysyłac, dzwonić
    > czy nie dzwonić :-)

    Ustosunkować się - zająć stanowisko, wyrazić swój stosunek do żądania
    można tylko uzewnętrzniając swoją wolę... Ponieważ żądanie składał
    konsument, to oświadczenie trzeba złożyć jemu.

    > Nie wystarczy data na opinii reklamacyjnej?

    Jeśli przyjmiemy, że konieczne jest doręczenia, to wprost nie. Pośrednio
    - jakimś tam dowodem będzie.
    A nawet jeśli nie jest - data na opinii, to nie zajęcie stanowiska przez
    sprzedawcę.

    > To pytanie zadaje z czystej przekory. Gdybyś widział minę Pań w Federacji
    > kiedy zadałem to pytanie:-)

    Tak z ciekawości - w którym klubie?

    > Jeżeli art 8 zaczyna się od słów "Jeżeli istniała niezgodność z umową..." to
    > można się spierać czy artykuł dotyczy sytuacji w kórej niezgodność nie
    > wystąpiła:-)

    Nie można, bo to "jeżeli..." dotyczy przysługujących roszczeń, a nie
    procedury reklamacyjnej :)

    KG

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1