eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzekręty pracodawcyRe: przekręty pracodawcy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!fargo.cgs.poznan.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpinternet.pl
    !news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "JarekT" <t...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: przekręty pracodawcy
    Date: Sat, 4 May 2002 16:53:39 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 52
    Message-ID: <ab0si5$l45$2@news.tpi.pl>
    References: <aage4s$9un$3@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: pb101.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl
    X-Trace: news.tpi.pl 1020523910 21637 213.76.88.101 (4 May 2002 14:51:50 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 4 May 2002 14:51:50 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:92203
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam
    Z zainteresowaniem śledziłem ten wątek, pozwolę więc sobie dorzucić swoje
    trzy grosze.

    - Twój pracodawca jest oczywiście nieuczciwy skoro zamieszcza w umowie
    fałszywe dane.

    - Nie wszyscy tzw. pracodawcy są gnojami. Przez ostatnie ok. 10 lat
    spotkałem się z jednym, a być może nawet z DWOMA (!!!), którzy na to miano
    nie do końca zasługiwali.

    - IMHO pracodawca, jak sama nazwa wskazuje, "daje pracę". Ty wykonujesz
    pracę odbierania telefonów i pracę tę dajesz komuś, kto ją bierze (jak sama
    nazwa wskazuje - pracobiorca). Dlatego na logikę to Ty jesteś pracodawcą.
    Zresztą branie i dawanie kojarzy mi się z jakąś darmochą, no ale to już mój
    problem ;))

    - Bufonom reprezentującym pogląd, że: "jak ci się nie podoba, to możesz tam
    nie pracować" najlepiej nic nie odpowiadać, ale jeśli już trzeba, to
    najlepiej tak: jak się nie podoba, to nie ma przymusu prowadzenia DG i
    zatrudniania ludzi. I tyle. I na drzewo. Buraku.

    - Jeśli nie jesteś w sytuacji przymusowej, to zrób tak, jak radzi w tym
    wątku Tomasz Bednarz - słusznie gość prawi. Nie zapominaj też o
    możliwościach jakie w tym względzie daje Internet - potężne medium.

    - Jeśli jednak jesteś w sytaucji przymusowej, to wiem jak się czujesz. Ale i
    na to jest rada. Na razie rób, czego od Ciebie oczekuje zatrudniający (d.
    pracodawca - sic!), ale cały czas szukaj innej posady. Jak już uda Ci się
    zabezpieczyć sobie podstawy utrzymania - zmień robotę i dowal ch**om z całej
    posiadanej artylerii. Wiedz, że tzw. szef najgorzej znosi, jak go zgnoisz i
    ośmieszysz przy innych podwładnych (to czasem bardziej boli od kontroli
    NIK). Potem każdy uśmiech pracownika ma dla frajera podtekst...

    - Pamiętaj, że zatrudniający jest a priori na pozycji mocniejszej niż Ty -
    szczególnie w kontekście aktualnej sytuacji na rynku pracy. Dlatego zawsze
    staraj się w nowej firmie zabezpieczać od samego początku na wszelkie
    sposoby. A najpotężniejszą bronią jest informacja...

    - Ja sam stosuję od lat z powodzeniem "teorię dwóch firm", tzn. staram się,
    aby środki na utrzymanie moje i mojej rodziny nie pochodziły z jednego
    źródła. Dzięki temu, jeśli w jednym zakładzie pracy coś "nie gra" to nie
    muszę kłaść uszu w obawie o pracę - zawsze przetrwamy z jednej pensji, a w
    międzyczasie znajdzie się kolejny pracobiorca. Zresztą jak dotąd sytuację
    tego typu miałem raz - i wygrałem, wierz mi.

    Pozdrawiam i życzę wszelkiego powodzenia

    --
    Jarek GG 3177036


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1