eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprodukt niebezpieczny a warunki umowy i odpowiedzialność producenta/zbywcyRe: produkt niebezpieczny a warunki umowy i odpowiedzialność producenta/zbywcy
  • Data: 2004-02-09 23:56:06
    Temat: Re: produkt niebezpieczny a warunki umowy i odpowiedzialność producenta/zbywcy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 8 Feb 2004, ag wrote:
    [...]
    >+ przedmiot niezgodnie z zaleceniami? Co byście dodali do takich zaleceń,

    "Szanowny użytkowniku hełmu, w bitwie pod Grunwaldem całkiem
    sporo wojska było ubrane w takie hełmy; mimo że niemal
    wszyscy przeszli stosowne przeszkolenie oraz posiadali
    certyfikaty podpisane przez najwyższe autorytety prawne[1]
    - to nikt z nich nie dożył do dziś. Weź to pod rozwagę
    i nie próbuj stosować naszego wyrobu wbrew zaleceniom
    i bez uprzedniego upewnienia się że zdajesz sobie sprawę
    ze skutków fizycznych, psychicznych i prawnych które mogą
    wystapić wskutek uzycia naszego wyrobu.
    Pamiętaj o Amerykaninie który ufny w siłę kamizelki kuloodpornej
    kazał się ukłuć nożem przez kolegę, nieświadom iż ciśnienie
    wywierane przez ostrze noża nie da się porównać z ciśnieniem
    kuli walącej w pancerz niemal na płask - więc jak na fizykę
    nie chodziłeś i stosownych uprawnień nie masz to podobnie
    jak nie wolno ci samemu grzebać w urządzeniach gazowych
    czy instalacji elektrycznej - nie wymyślaj innego >zastosowania<
    dla naszego wyrobu niż na ulotce zapodano.
    Dan 1 May Anno Domini 2004 mocą dekretu prezesa XXXX".

    [1] No, pasowanie to król może i osobiście robił, jak
    to z wpisywaniem do ksiąg było wnikać nie będziemy ;)

    [...]
    >+ można się tu powołać na jakieś paragrafy , czy same zasady mające zapewnić
    >+ bezpieczeństwo wystarczą, czy też może obowiązek ich zdefiniowania spoczywa
    >+ na producencie/sprzedawcy - ale wtedy dochodzimy do paranoi typu tysiąca
    >+ punkcików i zaleceń dla inaczej myślących (potocznie zwanych idiotami -
    >+ przykładem niech będzie punkt w obsłudze mikrofalówek zabraniający suszenia

    A to zależy od "prawa miejscowego" co nieco. Planujesz eksport
    do USA ? :) Nic się nie martw, oni też się śmieją z naszych
    "owoców pt marchewka" czy jak to tam Unia postanowiła ;) !

    pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1