eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprawa autorsie › Re: prawa autorsie
  • Data: 2003-12-02 23:02:05
    Temat: Re: prawa autorsie
    Od: Santee <k...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    in article gw8zb.78328$3...@n...chello.at, WSm at w...@s...pl
    wrote on 12/2/03 23:39:

    > Użytkownik "Santee" <k...@c...pl> napisał w wiadomości
    > news:BBF2A310.8970%kinga@cyberia.pl...
    >> in article bqigsn$aah$...@a...news.tpi.pl, Nastunia at
    >> b...@a...net wrote on 12/2/03 18:07:
    >>
    >>> dobra, ale te odpowiedzi to kicha maxymalna jest cos takiego jak
    > Copyright
    >>> i tyle i nei wiem gdzie to dosta!!!!!!!!!!!!
    >>
    >> Przeczytaj ustawe o prawach autorskich;)
    > [...]
    >> Poza tym, mozna wziac od wydawcy pokwitowanie dostarczenia rekopisu,
    >> najlepiej z wydawca rozmawiac przed wyslaniem;) Korespondencja tez jest
    >> dowodem, kopia emaila, dowód nadania z poczty;)
    > [...]
    > Przede wszystkim umowa na piśmie pomiędzy wydawcą i autorem na udzielenie
    > przez tegoż praw do publikacji w określonych warunkach i za określonym
    > wynagrodzeniem. Znacznie ważniejsze od jakiegoś pokwitowania!
    > Naprawdę polecam przeczytanie ustawy - tam jest wszystko napisane.
    > WSm
    >
    >
    ;) Odniosłam wrazenie, ze kolezanka po napisaniu ksiazki ma zamiar zrobic
    "rozsylke". To jest wyslac ja do wydawcy w celu zaopiniowania, jako tekst
    niezamowiony i nieuzgodniony, dlatego zalezy jej na owym "copyright".

    Czasem robia tak niedoswiadczeni autorzy tekstów, co sprawdza sie czasem w
    czasopismach, ale czego nie praktykowalabym raczej przy ksiazkach. Dlatego
    mowilam o rozmowie z wydawca przed wyslaniem.

    Najlepiej w przypadku poszukiwania wydawcy jest zrobic jakis promo-pack -
    charakterystyka publikacji, intencja, grupa docelowa + troche niezlych
    fragmentów tekstów i to wlasnie rozeslac po wydawnictwach.
    Jesli beda zainteresowani - odpowiedza, umowia sie na rozmowe i ewentualnie
    wtedy mozna uzgadniac przekazanie tekstu dla zaopiniowania.

    Umowa nastepuje dopiero po zaaprobowaniu tekstu - na roznych zasadach -
    czasem praktykuje sie przekazanie praw autorskich w calosci - sprzedanie
    publikacji za kwote okreslona, czasem udzielenie praw dla publikacji za
    okreslona sume + tantiemy od sprzedarzy.

    Czesto wydawnictwa praktykuja zasade " Niezamowionych materiałów nie
    zwracamy", wiec niespecjalnie przemyslne jest wysylanie w ciemno calosci
    maszynopisu.

    A ustawe przeczytac nalezy koniecznie;) Jako jedna z nielicznych jest jasna
    jak najjasniejsza gwiazda;)

    Wszystkiego Dobrego
    Kinga

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1