eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopolicja namierzaRe: policja namierza
  • Data: 2024-08-07 02:11:33
    Temat: Re: policja namierza
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 07.08.2024 o 02:00, Marcin Debowski pisze:

    >>>>> google maps > trzy kropki > udostępnianie pozycji > nowe
    >>>>> udostępnianie i wybierasz czy łostupem do rodziny i ona już dalej
    >>>>> przekaże linka czy smsem i podajesz numer do policjanta.
    >>>> A robiłeś coś takiego na bagnach, czy tylko słyszałeś, że tak można?
    >>> Na bagnach to akurat nie. Myślisz że wilgotność powietrza ma znaczenie;)
    >> Wilgotność powietrza nie.
    > Zdecydowanie MZ mieć może przy słabym sygnale. 2.4GHz bardzo ładnie woda
    > pochłania co nadaje głębszy sens dośc popularnej grupie kuchenek zwanych
    > gdzieniegdzie mikrofalowymi. Wszystko zalezy na jakim zakresie pracował
    > wtedy telefon. 4G jest zdaje się od ~1GHz do ~6GHz.
    >
    Marcin, ja uważam, ze ta dyskusja nie ma głębszego merytorycznego sensu.
    Dziennikarz napisał, że policjanci rozpoznali po jakiejś fotce, gdzie
    jest zaginiona. No i albo napisał prawdę, albo nie. Jeśli założymy, że
    napisał bzdurę, to rozkminianie tego w ogóle nie ma sensu. Jeśli
    faktycznie rozpoznawali po fotce, to widocznie mieli ku temu powód. I
    wymyślanie czemu wybrali taki niezbyt łatwy sposób też nie ma sensu, bo
    jak nawet trafimy, to nie będziemy wiedzieli. Shrek oczywiście doszedł
    do wniosku, ze z głupoty. Ale że taka ogólna głupota dopadła
    policjantów, zaginioną i rodzinę - a pewnie jeszcze kilka osób było w to
    zaangażowanych? Poszukiwania prowadzi co do zasady Straż Pożarna.
    Działają grupy ratowniczo poszukiwawcze. I tylko Shrek - krynica
    mądrości - wpadł na to, że można było "pinezkę" wysłać.

    Może Rosjanie akurat GPS zakłócali. Może zaginiona miała telefon bez
    GPS-a, ale z aparatem. Może faktycznie nie umiała wysłać pinezki. Może
    GPS za duży błąd miał gdzieś pod drzewami. A może po prostu było tam coś
    charakterystycznego na tyle, że policjant rozpoznał. Jakie to ma znaczenie?

    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1