eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopogromca ksiezyRe: pogromca ksiezy
  • Data: 2025-02-05 11:11:44
    Temat: Re: pogromca ksiezy
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 05 Feb 2025 09:01:13 GMT, Marcin Debowski wrote:
    > On 2025-02-05, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> On Wed, 05 Feb 2025 07:50:15 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >>> Czy jest to AF to bez jakiegoś ekg/zegarka ustalić sie nie da. Ale w
    >>> kontekscie uzycia AED to ważne jest czy jest puls. Przy AF będzie
    >>> co kończy sprawę, bo AF normalnie nie stanowi zagrożenia życia. Pogarsza
    >>> jego komfort (ca 30% krwi się nie pompuje), zwieksza ryzyko udaru (krew
    >>> się gromadzi w pewnych cześciach przedsionka i mogą się tworzyć
    >>> skrzepy).
    >>>
    >>>> Choc jak piszesz - przy przedsionkowym tętno jest, serce jakos tam
    >>>> pompuje.
    >>>
    >>> Tak właśnie.
    >>>
    >>>> Czyli co - nie podłączamy AED póki tętno nie zniknie ?
    >>>
    >>> Podłaczyć komus kto przed chwilą był nieprzytomny a teraz jest, do czasu
    >>> przybycia fachowców MZ jak najbardziej trzeba. Jak znowu odjedzie to
    >>> wszystko będzie gotowe.
    >>
    >> Aczkolwiek:
    >> -skoro przytomny i rozmawia, to nawet nie trzeba tętna sprawdzac - na
    >> pewno jest.
    >> -jak był nieprzytomny a się ocknął - to znów - tętno jest.
    >>
    >> Tak by wynikało ... i Robert ma rację :-)
    >>
    >> Czyli co - zuzywamy jednorazowe elektrody, bo może znów odjedzie,
    >> i tym razem na tyle ostro, że tętno zniknie?
    >
    > No na tej zasadzie jak stoi marynarz na statku i widzi jakiegoś faceta w
    > wodzie, który raz wypływa raz się chowa pod wodę. Rzucic mu koło czy
    > nie? Koło drogie i może być potrzebne dla pasażerów, a w ogóle to w tę
    > środę jest inspekcja i jak to tak bez koła? No chyba nie rzucić skoro
    > jest co chwila na powierzchni. Może ma tam grunt pod nogami i się odbija
    > co chwilę od dna, a może kuca w rytm fal.

    Facet na pełnym morzu prawie na pewno potrzebuje pomocy.
    Ale po co mu rzucać koło, skoro on sobie spokojnie sam dopłynie do
    drabinki :-)

    Facet blisko brzegu ... może sobie zwyczajnie płynie i zadnej pomocy
    nie potrzebuje.
    Albo jak mówisz - pluska się na płyciźnie :-)

    > Problem w tym, że to chodzi o czyjeś życie i zdrowie. To nie jest raczej
    > jakaś rzadkość, że komuś się wielokrotnie zatrzymuje praca serca i CPR
    > może być ponownie konieczny, i defibrylacja. Zbyt duża stawka.

    OK, nie znam sie...

    >> Czy tak jak Shrek sugeruje - zawsze podłączamy, bo AED lepiej
    >> zdiagnozuje ?
    >
    > Tak jak Szrek sugeruje.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1