eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopobicie psa › Re: pobicie psa
  • Data: 2005-10-17 12:11:43
    Temat: Re: pobicie psa
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jeśli chcesz rady, co zrobić, jak Cię pies na ulicy napada, to mogę Ci
    napisać, co ja zrobiłam.
    To nie było centrum miasta, tylko odludzie.
    Nie miałam przy sobie żadnej broni, psy nadbiegały ujadając od strony
    samochodu, więc nie miałam szans do niego dobiec.

    Zostało mi wyłącznie użycie... myślenia.
    Więc pochyliłam się i zawołałam je do siebie radośnie, tak jak woła na
    psy witający się z nimi zaprzyjaźniony człowiek. Chwilę później pieski
    leżały na ziemi z brzuszkami do góry i łasiły się, żeby je głaskać.

    Zmiana ich nastawienia zajęła mi mniej więcej 5 sekund (to krótko).
    Kłopotów nie miałam żadnych, bo w odróżnieniu od wariatów biegających po
    mieście z bronią nie zrobiłam niczego głupiego.

    Przepraszam, czy Ty zamierzasz chodzić po mieście i zabijać psy,
    a od nas chcesz tylko informację, jak się z tego wywinąć?

    Poza tym to co piszesz jest dziwne - widzisz psa pierwszy raz w życiu i
    od razu wiesz, że jest bezpański?

    A może po prostu Ci się jakiś pies nie spodobał i chcesz się go pozbyć?

    Jeśli masz taki problem, to zadzwoń do Straży Miejskiej.

    A jeśli z jakiegoś powodu panicznie boisz się psów, to może spróbuj nad
    tym popracować.

    --
    MArta
    m...@N...pl
    Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1