eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopies i prawo - wybycie się własności › Re: pies i prawo - wybycie się własności
  • Data: 2007-08-07 19:38:22
    Temat: Re: pies i prawo - wybycie się własności
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    krys wrote:

    >>> Z czasem nawet one się wyeliminują. Sterylizacja to fajny wynalazek.
    >>>
    >> Owszem, ale słabo działa na już żyjące psy.
    >
    > Zwłaszcza, że nie ma zakazu rozmnażania psów jak popadnie, mnożą się jak
    > króliki, a potem pałętają po śmietnikach. Tzn. właściwie mało które
    > psy są wysterylizowane.

    Właśnie. Swoją drogą dziwne - ludzie wolą idiotycznie opędzać się od
    stada psów latających za ich suką, zamiast zaprowadzić na w sumie dość
    rutynowy zabieg...

    >> Plus nie gwarancji, że
    >> wszystkie bezpańskie wysterylizujesz.
    >
    > Schroniska chyba właśnie między innymi to robią. A właściciele niech

    O ile mi wiadomo to nie - dawna sąsiadka wzięła sukę ze schroniska
    (swoją drogą nieco poszkodowaną psychicznie właśnie przez pobyt w
    schronisku). I co jakiś czas wychodziła z solidną parasolką do
    odganiania psów ;)

    > sobie psów pilnują, a jak nie upilnują, to niech szukają domów dla
    > szczeniaków.

    Ba... A niektórzy robią na tym jeszcze biznes - np. to odrażające babsko
    uporczywie handlujące szczeniakami przy stacji Centrum warszawskiego
    metra...

    >> Poza tym świry takie jak przemuś
    >> zaraz zrobią raban, że proponujesz bestialskie okaleczanie biednych
    >> piesków - i zacznie pitolić "czy ty byś chciał, żeby cię ktoś porwał i
    >> wykastrował wysterylizował" ;->
    >
    > A niech pyta ;-). Moze się zdziwi na odpowiedź ;-)
    > Bestialskie to jest wywalanie psów z samochodów i porzucanie ich na
    > pastwę losu.

    W pełni się zgadzam.

    Nie dość, że to sadyzm, to jeszcze typowy przykład "zamiatania pod
    dywan" - bo jak się odda do schroniska albo do 'uśpienia', to zaraz jest
    "co ludzie powiedzą?!"

    Z dwojga złego lepiej by było, jakby tego psa bezboleśnie zabili. Ale to
    kolejny aspekt tej samej cechy charakteru która powoduje, że dany
    człowiek mięcho pożera kilogramami, ale jakby miał własnoręcznie koguta
    czy prosiaka zarżnąć, to by zemdlał... Hipokryzja i tchórzostwo.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1