eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopieniądze dla córki- jak zabezpieczyć? › Re: pieniądze dla córki- jak zabezpieczyć?
  • Data: 2007-04-12 17:08:07
    Temat: Re: pieniądze dla córki- jak zabezpieczyć?
    Od: "Maria" <m...@d...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> No tak, mieszkanie to być może będzie dobra lokata kapitału ale
    >> powiedzcie mi na co 16-letniej panience nadmiarowe mieszkanie,
    >> którego i tak nie będzie mogła sprzedać/ wynając, bo będzie
    >> niepełnoletnia
    >
    > Będzie miała opiekuna prawnego tak czy inaczej, który bedzie
    > mogł w jej
    > imieniu zawierać umowy, a czynsze są spore, więc kasę będzie
    > miała.

    Kasę będzie mieć jej opiekun prawny a nie ona. No i oczywiście
    opiekun prawny wcale nie musi jej dawać tej kasy. Ludzie zejdźcie
    na ziemię. Gdyby życie było takie piękne, łatwe i uczciwe to nie
    szukałabym rozwiązania na zabezpieczenie przyszłości córki.

    > Mieszkanie to dobra inwestycja.

    Pewnie, że dobra, jeśli masz choć jedną zaufaną osobę, której
    możesz powierzyć opiekę nad córką w razie gdyby...

    >> A druga kwestia o której jakby wszyscy zapomnieli. Powiedzcie
    >> mi,
    >> ile jest 18 letnich odpowiedzialnych panienek, które po
    >> sprzedaży
    >> mieszkania będą potrafiły rozsądnie zagospodarować te pieniądze
    >> by
    >> wystarczyły jej na cały okres studiów?
    >
    > Masz jeszcze 12 lat, żeby nauczyć ją odpowiedzialności.

    Nie mam żadnej gwarancji, że dożyję choćby 10 urodzin córki.

    >I własną firmę
    > prowadź tak, żeby zakładać, ze przyniesie Ci zysk, a nie
    > bankructwo,

    Dziewczyno, zakładam, że będzie zysk, dlatego myślę o
    zabezpieczeniu przyszłości córki (bo w tej chwili mam z czego),
    ale żeby US mnie nie "załatwił" to musiałabym chyba sprzedawać
    marchewkę na targu. Działam w sferze nieuregulowanej jednoznacznie
    przepisami prawa i w zależności od interpretacji urzędnika
    przedmiotu działalności mojej firemki mogę dostać domiar za cały
    okres prowadzenia działalności gospodarczej. Ryzyko jest duże, bo
    zła wola to 20% podatku tzw licencyjnego. Wystarczy źle
    zinterpretować definicję programu komputerowego z zakresu prawa
    podatkowego i usług w tym zakresie.

    > z takim założeniem to chyba lepiej zostać sprzątaczką - pensja
    > co
    > miesiąc a ryzyko nikłe.

    Z pensji sprzątaczki to mi nawet na paliwo do auta nie wystarczy.
    A ponadto do tej pracy trzeba być zdrowym.... a nie o krok przed
    perspektywą wózka inwalidzkiego do końca życia.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1