eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoparalotnia (z silnikiem) nad miastem - czy wolno ?Re: paralotnia (z silnikiem) nad miastem - czy wolno ?
  • Data: 2004-05-16 10:53:46
    Temat: Re: paralotnia (z silnikiem) nad miastem - czy wolno ?
    Od: Borszczuk <c...@R...7Hi5.wfmh.org.pl.AND.7Hi5> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Andrzej Lawa wrote:

    > Wiesz, ale na tej samej zasadzie człowiek lecący nad pustym polem też
    > leci "między budynkami" (tylko zamiast 100m będzie np. 1000m).

    Odnosze wrazenie ze gadasz dla samego gadania czy jak? Jesli nie widzisz
    roznicy miedzy blokowiskiem jako takim (nie wazne ile odleglosci miedzy
    budynkami) a otwarta przestrzenia to co poradze.

    > Czytaj nieco uważniej, OK? Jak spadnie prosto na kogoś, to oczywiśce
    > może zabić. Ale równie dobrze może zabić ktoś, kto wypadnie z 10 piętra
    > przy okazji mycia okna - i nieszczęśliwie trafi w kogoś przechodzącego
    > poniżej.

    Listosci, bo rece opadaja na takie porownania. Podpowiem kolejne, rownie
    swietne - zabrac wszysktim noze kuchenne, usunac instalacje gazowe etc.
    A poniewaz nie zabieramy, wiec mozna jezdzic 200 po uliczkach osiedlowych,
    latac na czymkolwiek miedzy blokami, skakac na linie przewieszonej miedzy
    blokami etc.

    > Problem w tym, że paralotnia po awarii silnika nie spadnie (dla laików:
    > paralotnia == spadochron + silnik) a jak się zaplącze w jakieś
    > solidniejsze przewody, to na nich zawiśnie.

    Jakis dogmat o ktorym nie wiem, tak? A jak nie zawisnie to co?
    A jak sie zaplacze w mniej solidne?

    Zreszta, dla mnie EOT bo dyskusja jalowa.
    --
    Life is a beach and then you dive...

    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1