eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawop2p a udostępnianie fragmentów pliku › Re: p2p a udostępnianie fragmentów pliku
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Pendrive <P...@d...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: p2p a udostępnianie fragmentów pliku
    Date: Wed, 28 Sep 2011 09:47:20 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 49
    Message-ID: <j5ujea$j6r$2@inews.gazeta.pl>
    References: <j5uf3k$oer$1@news.onet.pl>
    Reply-To: P...@d...pl
    NNTP-Posting-Host: 75-180-124-188.rev.pro-internet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1317196042 19675 188.124.180.75 (28 Sep 2011 07:47:22 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 28 Sep 2011 07:47:22 +0000 (UTC)
    X-User: przemyslaw.rokicki
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.1; pl; rv:1.9.2.12) Gecko/20101027
    Thunderbird/3.1.6
    In-Reply-To: <j5uf3k$oer$1@news.onet.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:688866
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2011-09-28 08:33, Dominik & Co pisze:
    > Dzień dobry wszystkim,
    >
    > W kontekście niedawnej "sensacji"
    >
    > http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/443666,Sciaga
    les-torrenty-Czekaj-na-pozew
    >
    >
    > (notabene praktycznie takiej samej, co wcześniejsza "chomikowa")
    > mam pytanko.
    >
    > Autor notki rzecze:
    > "Komputer, na który ściągamy plik, staje się jednocześnie źródłem,
    > z którego inni internauci mogą go pobierać. To nic innego, jak
    > udostępnianie plików innym. A to jest karalne."
    >
    > Prawdopodobnie* chodziło mu nie o to, że program typu eMule
    > czy podobny aby pobierać pliki musi mieć wskazany folder z plikami
    > do udostępnienia, ale o to, że programy p2p zwykle działają
    > jako proxy dla ściągających ten sam plik, udostępniając do pobrania
    > fragmenty pliku, które już udało się pobrać.
    > Skupiając się dla uproszczenia na protokole BitTorrent:
    > nie chodzi o mającego plik w całości i udostępniającego go innym
    > seedera, a o pobierającego i udostępniającego fragmenty peera.
    >
    > I teraz: czy rzeczywiście można peerowi zarzucić rozpowszechnianie
    > pliku, który właśnie pobiera?
    >
    > IMO nie można stawiać znaku równości pomiędzy udostępnianiem
    > fragmentów pliku przez peera a świadomym udostępnianiem seedera.
    > Tu- pomijając już, że udostępniane są tylko *fragmenty* plików
    > - jest to analogiczna sprawa do serwera proxy http, za pośrednictwem
    > którego user A wcześniej ściągnął "nielegalną" empetrójkę, a teraz
    > korzystający zeń także user B ciągnie ją ponownie- tym razem nie
    > ze źródła, a prościutko z proksiaka. Czy admin proxy rozpowszechnia
    > rzeczoną empetrójkę?
    >
    >
    > Chętnie jednak usłyszę argumenty przeciwne, a jeszcze chętniej
    > ujrzałbym linki do orzecznictwa :-)
    >
    >
    > * bo kto tam dojdzie, co rzeczywiście dziennikarz
    > miał na myśli ;-)
    >
    >

    eMule Flux Twoim przyjacielem. Mozna w nim zablokowac udostepnianie i po
    klopocie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1