remina wrote:
> Witam, mo?e kto? z grupowiczów stara? si? o odszkodowanie od przewo 1/4 nika
> linii lotniczych? Wczoraj córka lecia?a z Dublina przez Franfurt do
> Poznania. Samolot z Dublina wylecial z 2-godzinnym opó 1/4 nieniem, we
> Frankfurcie w tym dniu nie by?o ju? lotu do Poznania, wobec czego polecia?a
> do Wroc?awia i z Wroc?awia pociagiem do Poznania. We Wroc?awiu okaza?o si?,
> ?e zagin?? baga?. Bilety na ca?y przelot kupowane w PLL Lot.
> Podobno wesz?o w ?ycie rozporz?dzenie w sprawie mo?liwo?ci starania si? o
> odszkodowanie. Jak sie do tego zabraae, czy s? jakie? druki? Do kogo si?
> zwracaae z roszczeniem? Dzi?kuj? za ka?d? rad?.
> Pozdrawiam - Remina
>
>


Gdzies tam jest przepis EU ze przysluguje odszkodowanie pieniezne iles
euro za 2 godziny opoznienia i iles tam za 4 i wiecej (zdaje sie
miedzynarodowe loty). Przy zagubionym bagazu przysluguje zwrot kosztow
nabycia niezbednych rzeczy (szczoteczki do zebow, recznika, mydla itd.).
Lot mial obowiazek oplacic hotel we Frankfurcie i wsadzic do
odpowiedniego samolotu nastepnego dnia.

Znam fachowcow, ktorzy celowo wybieraja przebukowane lacza, zeby wyrwac
od linii bezplatne bilety. Tajmenica poliszynela jest ze linie
zatrudniaja ludzi specjalnie do przebukowania rejsow, co technicznie
jest nielegalne.