eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoodsprzedaż prądu › Re: odsprzedaż prądu
  • Data: 2006-02-09 21:14:17
    Temat: Re: odsprzedaż prądu
    Od: R2r <b...@m...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    barakuda napisał(a):
    > R2r wrote:
    >> barakuda napisał(a):
    >>> Nie odebrałeś masz tylko przyłaczę ,obierzesz wtedy gdy podłączysz
    >>> silnik lub inny obiornik . Do mometu gdy nie podłączysz odbiornika
    >>> licznik nie wskaże ci zużycia ,więc przetań wypisywać głupoty.
    >> A jeżeli odbiornikiem jest np. akumulator? :-P
    >
    > zarówka,radio ,telewizor prostownik i co ci jeszcze wymienić ?
    Nie masz pod ręką kogoś z kim mógłbyś się pokłócić? Daruj sobie, bo
    rozmowy na tym poziomie nie lubię prowadzić (nawet nie próbujesz
    zrozumieć co ktoś mówi do Ciebie). Przestań traktować wszystkich jak
    idiotów i ciskać pod ich adresem inwektywy. Skup się raczej na spokojnym
    i rzeczowym prowadzeniu dyskusji.

    >> Licznik mierzy to, co wpłynęło.
    >
    > nie kolego licznik wcale nie pokazuje to co wpłynęło ,jeżeli już tak to
    > określasz to raczej to co wypłynęło,
    A to Twoim zdaniem energia dostarczona przed licznik różni się
    diametralnie od tej odebranej za licznikiem?

    > liczniik pokazuje zużytą moc na
    > jednostkę czasu.
    Czyli wprost (z fizyki) dostarczoną / pobraną energię. Twoje
    stwierdzenie jest analogiczne do "licznik kilometrów pokazuje przebytą
    prędkość na jednostkę czasu". Matematycznie poprawne, tylko po co
    redefiniować pojęcia już dawno zdefiniowane...
    A teraz wracając do tematu: czy dzierżawiąc komuś pomieszczenie możesz
    założyć podlicznik na podstawie którego - no właśnie, co? - stwierdzasz
    jaka część energii wskazanej przez główny licznik przypada na
    dzierżawione pomieszczenie i na tej podstawie rozliczać się?

    >
    > więc tak jak sąsiad przyjdzie do ciebie i powie ,że "wywalilo" mu "korki" i
    > potrzebuje poświecić żarówką podłaczoną do gniazdka w twoim mieszkaniu to ty
    > wystawisz mu fakturę i nawet doliczysz marżę ?
    No właśnie o to pyta inicjator wątku. A Ty zamiast odpowiedzieć na
    pytanie drwisz sobie z niego. A ja sam jestem ciekaw odpowiedzi.

    > przeczytaj dokładnie pytanie a późiej oceniaj moją odpowieź.
    Przeczytałem uważnie i jedno i drugie. I właśnie to drugie nie bardzo
    cokolwiek wyjaśnia.

    > Porównanie z
    > supermarketem jest całkowicie nie właściwe ponieważ jest to "jednostka"
    > powołana do handlu a indywidualny dbiorca prądu nie.
    Kupiłeś 5kg jabłek. Na własny użytek, jako indywidualny odbiorca. Czy
    możesz odsprzedać sąsiadce, która nie może z pewnych względów iść do
    sklepu (powołanego do sprzedawania jabłek) i kupić sobie 2kg? itd.
    A czy zakład usługowy, który zakupił zbyt dużą ilość papieru (a jego
    działalność nie polega na sprzedaży papieru a np. na drukowaniu na
    papierze plakatów) może nadmiar papieru odsprzedać i nawet doliczyć
    sobie marżę jeżeli jest okazja aby wygenerować zysk (trafił się klient)?

    --
    Pozdrawiam. Artur.
    ___________________________________________________
    "Oczko mu odpadło, Panie Kierowniku! Temu misiu..."

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1