eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoodmowa przyjecia telefonu komorkowego sluzbowego › Re: odmowa przyjecia telefonu komorkowego sluzbowego
  • Data: 2005-05-28 07:49:42
    Temat: Re: odmowa przyjecia telefonu komorkowego sluzbowego
    Od: Kira <c...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Re to: Robert Tomasik [Sat, 28 May 2005 01:53:10 +0200]:


    > Takie jest życie.
    > Ale w ogóle dostajesz wynagrodzenie. Jest cały zastęp
    > ludzi, którzy nawet tego luksusu nie mają. Doceń to!
    > Takie jest życie.

    A Ty troche nie przesadzasz, czy po prostu zyjesz praca i inne
    rodzaje aktywnosci Cie nie interesuja? ;)

    Jest tez caly zastep ludzi, ktorzy nie maja nawet wynajetego
    przez siebie mieszkania -- mam w zwiazku z tym nie chciec miec
    ladnego domku z ogrodkiem?

    Jest rowniez caly zastep ludzi, ktorzy zasuwaja na minimalnej
    krajowej -- mam przestac szukac metod na posiadanie wiekszej
    ilosci pieniedzy na koncie?

    Z ogladania sie na "innych, ktorzy nie maja" nic dobrego dla
    nas nigdy nie wynika jesli wlasnie od tego uzalezniamy swoje
    prywatne wymagania wobec wlasnego poziomu zycia.

    Swoje sluzbowe telefony, kiedy juz zdarzy mi sie pracowac dla
    kogos, punkt 17 + weekendy wylaczam i tyle. Wyjatek: nie, jesli
    z kims na konkretna rzecz sie umowilam i to wymaga telefonu.
    I malo mnie interesuje czy inni maja gorzej, ja zamierzam jak
    mam swoj _wolny_ czas robic w nim to, na co mam ochote. A dosc
    czesto robie rzeczy, w ktorych gadanie przez telefon mocno mi
    przeszkadza -- przyklad prosty: rower -- mam gadac jadac, czy
    co chwile stawac? Co to za wycieczka jak co chwile stoje?

    I to nie jest zadne "niedbanie o interesy firmy". Dobrze
    zorganizowana firma ma _zawsze_ pod reka specjaliste od takich
    rzeczy, ktore moga wymagac naglej interwencji. I temu komus sie
    za ta gotowosc 24h/dobe _placi_. Cos za cos. U siebie tak mam
    i jakos nie musze po innych ludziach wieczorami wydzwaniac.

    Nie tlumaczcie (to juz ogolnie do wszystkich) tego jakimis
    wyimaginowanymi obowiazkami, bo na temat obowiazkow to sie
    przy okazji zawierania umowy rozmawia, i jesli wchodzi w nie
    taka dyspozycyjnosc, to sie to zawiera w omowie z okreslonym
    wynagrodzeniem za ten poswiecany czas.


    Kira

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1