Dnia Wed, 2 Aug 2006 13:50:56 +0000 (UTC), Hania napisał(a):

> Nie mam zamiaru zachowywac sie nie fair do ludzi, ktorzy wobec mnie zachowaja
> sie fair. Nie biore duzego czynszu, bo nie jestem hiena. Zostawilam im meble,
> choc moglam je wziac do mieszkania mojego chlopaka, ale chce, by "mieli
> miekko pod dupką" (sorki za wyrazenie). Mam nadzieje, ze to docenia.
>
> Mam za to zal do panstwa, ze jedyne, co moge w nim miec, to nadzieje -
> a "ono" i tak zdziera ze mnie podatki, ktore ida w kosmos.

Tak to już jest że nie ma idealnie... albo uspokoisz swoje nerwy i
wynajmiesz, albo będzie stało puste (niech czeka - chłopak rzecz
ulotna ;-))
Mogę Cię tylko pocieszyć jednym - jak wynajmiesz ludziom pracujacym
to nie będą myśleć o takich głupotach. Sa mieszkałem w wynajętym mieszkaniu
(w Polsce oczywiście), znajomi też wynajmują i jeszcze nigdy nie słyszałem
o przypadku żeby lokator nie chciał się wyprowadzić - a często wręcz
przeciwnie. Płacić i tak trzeba, targać się z komornikiem nikt nie chce
(kto coś ma) więc po co mieli by zajmować mieszkanie? Chyba za dużo czytasz
o teoriach spiskowych ;-)

Henry