W dniu 27.01.2020 o 17:26, ąćęłńóśźż pisze:

>> Tylko co chcesz zbombardowac - oboz z wiezniami ?
> Komory gazowe, piece i szlaki kolejowe prowadzące do obozów.

Dokładność bombardowania bombowców horyzontalnych w owym czasie, to
kilka kilometrów. Dlatego latali olbrzymimi chmarami i zrzucali tysiące
bomb licząc, ze któraś tam trafi w cel. Jak już chcieli w coś tam
konkretnego trafić, to kombinowali okrutnie.

Była kiedyś już dyskusja chyba na militariach na ten temat - zresztą nie
mam zielonego pojęcia, czemu na forum prawo się to znalazło. Alianci
policzyli, że więcej "istnień ludzkich" uratuje się bombardując inne
cele strategiczne. Uszkodzenia torów naprawiano zbyt szybko, a trafienie
komór gazowych uznano za nieprawdopodobne, przy ryzyku olbrzymich strat
wśród więzionych w obozie.

--
Robert Tomasik