Re: nutarlne zaplodnienie czyjejs zony... - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

eGospodarka.pl › Prawo › Grupy › pl.soc.prawo › nutarlne zaplodnienie czyjejs zony... › Re: nutarlne zaplodnienie czyjejs zony...

Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!n
ews.tpi.pl!not-for-mail
From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: nutarlne zaplodnienie czyjejs zony...
Date: Mon, 14 Nov 2005 22:02:06 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 18
Message-ID: <dlau19$q66$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <dlaoqi$jgi$1@nemesis.news.tpi.pl>
<4378e93d$0$5422$f69f905@mamut2.aster.pl>
<dlar7d$13qm$6@node1.news.atman.pl>
<4378ea65$0$5422$f69f905@mamut2.aster.pl>
<dlas3v$g9k$1@atlantis.news.tpi.pl>
<4378eddb$0$5422$f69f905@mamut2.aster.pl>
NNTP-Posting-Host: bvm64.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1132002154 26822 83.29.210.64 (14 Nov 2005 21:02:34
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Nov 2005 21:02:34 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:342514
[ ukryj nagłówki ]
Użytkownik "Marcin Szawurski" <x...@x...pl> napisał w wiadomości
news:4378eddb$0$5422$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Robert Tomasik wrote:
>> Użytkownik "Marcin Szawurski" <x...@x...pl> napisał w wiadomości
>> news:4378ea65$0$5422$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> >>umowy o świadczenie niemożliwe są nieważne :-)
>> A czemuż to świadczenie uważasz za niemożliwe? To, że ojciec może
nie
>> mieć pieniędzy, to już inna sprawa. Ale tutaj poręczycielem może
być
>> matka.
> Jaka matka, w poście na razie nie ma mowy o żadnej matce tylko o X,
tym
> drugim i Y, żonie drugiego :-)

Popatrz i domyśliłeś się o co mi chodzi mimo to, że matki nie ma?
Wiadomo, że uprościłem i chodzi o przyszłą ewentualną matkę.