eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoniezgodność z umową - buty - brak odpowiedzi sprzedawcy › Re: niezgodność z umową - buty - brak odpowiedzi sprzedawcy
  • Data: 2006-08-22 07:14:11
    Temat: Re: niezgodność z umową - buty - brak odpowiedzi sprzedawcy
    Od: w...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > I właśnie:
    > Czy pęknięcie okleiny buta w czasie użytkowania można uznać za wadę która
    > świadczy o tym że zakupiłem buty niezgodne z umową (pęknięcie po upływie 6
    > miesięcy)?

    sluchaj, ja bym dokladnie sie wczytal w ponizszy przepis:
    Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać
    doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo
    wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają
    nadmiernych kosztów. *******Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się
    wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności,
    a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny
    sposób zaspokojenia.********

    rodzaj i stopien niezgodnosci - uszkodzenia buta do wedrowek gorskich (czyli
    jakies raczej specjaliostyczne obuwie) w postaci pekniecia czegostam to moim
    zdaniem istotna wada produktu ktora w zasadzie chyba wyglada na wade fabryczna a
    nie nieudolnosc w uzytkowaniu.

    w takim ukladzie proponuje rowniez zerknac na 2 inne przepisy innej jednostki
    redakcyjnej wiadomej ustawy:
    Art. 4.
    1. Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili
    jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed
    upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w
    chwili wydania.
    [...]
    3. W przypadkach nieobjętych ust. 2 domniemywa się, że towar konsumpcyjny jest
    zgodny z umową, *****jeżeli nadaje się do celu, do jakiego tego rodzaju towar
    jest zwykle używany, oraz gdy jego właściwości odpowiadają właściwościom
    cechującym towar tego rodzaju*****. Takie samo domniemanie przyjmuje się, gdy
    towar odpowiada oczekiwaniom dotyczącym towaru tego rodzaju, opartym na
    składanych publicznie zapewnieniach sprzedawcy, producenta lub jego
    przedstawiciela; w szczególności uwzględnia się zapewnienia, wyrażone w
    oznakowaniu towaru lub reklamie, odnoszące się do właściwości towaru, w tym
    także terminu, w jakim towar ma je zachować.

    moim zdaniem sprzedawca w zaden sposob poprzez klejenie czegostam w bucie nie
    jest w stanie doprowadzic do tego, aby naprawiany but stal towarem zgodnym z
    umowa (zwlaszcza, ze obuwie jest jak sadze specjalistyczne i narazone na raczej
    ciezkie warunki, a nie do codziennego chodzenia po ulicy). Dlatego juz chyba
    ostatni przepis ustawy na jaki powininnes zwrocic uwage to

    art. 8 ust. 4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać
    naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu
    żądaniu w odpowiednim czasie *******lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby
    kupującego na znaczne niedogodności*******, ma on prawo domagać się stosownego
    obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy
    niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu
    odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego
    nabycia.

    a doswiadczenie w reklamowaniu butow mam spore, bo praktycznie 80% reklamuje ;)
    a to snowboardowe, a to geoxy, a to ostatnio wlasnie timberlandy ;) oty, takie
    zasrane szczescie ;)

    > Czy w takim przypadku (skoro wada już wcześniej została uznana przez sklep)
    > sklep MA OBOWIĄZEK wydać NOWE buty lub zwrócić pieniądze (o ile butów nowych
    > nie mają)?
    > Czy mam prawo nie przyjąć ponownie sklejonych butów i zażądać nowych?

    odpowiedz masz wyzej

    > Minął juz ustawowy termin dwóch tygodni - sklep nie skontaktował się ze mną.
    > Czy mogę powołać się na zapisy odpowiedniej ustawy która stanowi, że brak
    > odpowiedzi w ciągu dwóch tygodni równoznaczny jest z uznaniem reklamacji
    > zgodnie z moim żądaniem?

    oczywiscie ze tak. tym bardziej, ze tak naprawde to Ty masz decydowac o sposobie
    zalatwienia reklamacji, a nie sklep (w tym konkretnym przypadku, kiedy chodzi o
    jakies specjalistyczne obuwie, ktore...zaznaczone gwiazdkami fragmenty)

    > Buty na pewno już czekają, ale na 99% sklep znowu skleił to pęknięcie jakimś
    > superglue (dokładnie tak to wyglądało wcześniej) i każe iść sobie w
    > pierony :(

    pomachaj ustawa i powiedz, ze nie maja racji. Pokaz tlukom przepisy, jak nie
    wierza. Niestety jak kaza pojsc w pierony - rzecznik konsumentow, wzglednie
    federacja konsumentow, wzglednei inspekcja handlowa. Niemniej jednak ja czesto
    w takich rozmowach uzywam jednego argumentu - strace zaufanie do sklepu, do
    marki itd. itd...tego chcecie?

    > Bardzo proszę o pomoc bo nie wiem jak mam teraz rozmawiać ze sprzedawcą.
    > Pozdrawiam serdecznie
    > Maciek

    no bardziej juz sie chyba nie da ;)

    pozdrawiam i zycze powodzenia w pertraktacjach ;)
    d.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1