Robsio pisze:
> No niestety tak, chociaz dokładnie muszę poszukać płytek CD z programami
> jakie znajdowały się na dysku. Jako, że często robie kopie wszystkiego co
> mam na dysku zapewne się znajdzie. Narazie reszty twoich porad komentował
> nie będę po prostu zebrałem wszystko do kupy i tym sie bede bronił. Szczerze
> to Wam tu na forum powiem, że nawet 50% tych porad nie usłyszałem od
> prawnika "na zywo".

Patrz mu na ręce, najlepiej znaj i pilnuj wszystkich spraw samodzielnie.
Pamiętaj, że jemu się bardziej opłaca przegrać sprawę w pierwszej
instancji - nie narobi się a zarobi dodatkowo za apelację i ew. jeszcze
potem. Przecież success fee jest działaniem nieetycznym... :D

Przed przyjęciem pełnomocnictwa będzie zapewne opowiadał, że sprawa
trudna ale do wygrania. Zaś przed wyrokiem, że niestety starał się ile
się dało, sędzia nieobiektywny, dowody niewiarygodne, że Ciebie rozumie
tylko nie można już nic zrobić. :D

--
pzdr, Rzecznik Prokurwatury Krajowej
Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przetrzepani.
Prokurwatura Krajowa www.prokurwatura.pl
Sala chwały: www.prokurwatura.pl/sala-chwaly
Indeks stron zakazanych: www.prokurwatura.pl/indeks-stron-zakazanych