> co do przykladu z photoshopem, to raczej nie jest on najszczesliwszy, bo
> wiadomo ze policja cyz tam te cale wielkie organizacje antypirackie
> udostepniaja w sieci rozne fake i namierzaja ludzi, ktorzy to sciagają.
> Naturalnie ciezko mi by bylo pozniej si wytlumaczyc z logu, w ktorym
> sciagnalem sobie film o wdziecznej nazwie ,,tylko mnie kochaj" tłumaczac ze
> jest to divix mojego kuzyna z drugiego konca polski, ktory tak nazwal swoje
> wesele.
Przestępstwem jest uzyskanie utworu od osoby nieuprawnionej, a nie ściąganie
plików o nazwie w jakiś sposób podobnej do chronionego utworu. Ściąganie fakeów
- dobre sobie przestępstwo ;))).

>
> teraz nasuwa mi sie pytanie, czy log z sieci moze mnie obciazyc, jesli nie
> moga sie dobrać do mojego dysku i zobaczyc ze faktycznie ten film, czy gre
> sciagnalem?
>
Wg mnie log może być tylko słabą poszlaką, a na pewno powodem przeszukania.
No, ale osądza sąd. Wydaje mi się, że jeśli jedynym dowodem jest log adwokat
spokojnie wybroni delikwenta.

A.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl