W dniu 2013-10-25 23:04, Borys Pogoreło pisze:
> Dnia Fri, 25 Oct 2013 13:33:15 +0200, sqlwiel napisał(a):
>
>>>> I co w tym złego? Dlaczego nie miałby zapłacić, skoro obie strony tego chcą?
>>>
>>> I do jakiego wieku dziecka proponujesz taki handelek?
>>
>> A jak sobie radzisz (Twoja moralność) z młodocianymi (>15l) prostytutkami?
>
> A co to ma do rzeczy? Tak samo bezprawne.

No to wpadłeś. Podstawę, poproszę.

>> To powyższe też bym zmienił. Młody człowiek powinien stawac się
>> pełnoletni, jeśli jest w stanie sam się utrzymać. Tymczasem tu też mamy
>> postawienie na głowie. 18-latek może głosować, pozywać do sądu, ale ma
>> "prawo" żądać od rodziców alimentów do 26 r.ż.
>
> To do jakiego wieku handelek?

Dopóki nie będzie w stanie sam się utrzymać, to rodzice, bez udziału i
zgody państwa mają prawo przekazać prawa i obowiązki rodzicielskie
innemu małżeństwu (kobiecie i mężczyźnie, żeby nie było). To postuluję.
Jeśli dziecku stanie się "udowadnialna" krzywda, to ktoś (to dzecko, a
nawet to j...e państwo) może rodziców ciągać przed sąd i np. żądać
unieważnienia umowy.

P.S. - nic tu nie piszę o "handelku". To tylko Twoja emocjonalna
manipulacja.


--

Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.