Re: niechciane tankowanie - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Olgierd <n...@r...org>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: niechciane tankowanie
Date: Sun, 17 Aug 2008 13:29:21 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 21
Message-ID: <p...@r...org>
References: <g7st33$923$1@inews.gazeta.pl> <g7t3ej$5iv$3@inews.gazeta.pl>
<g7t4nm$kfm$3@srv.cyf-kr.edu.pl> <g7tkl2$fo4$11@inews.gazeta.pl>
<g7tt79$snk$4@news.onet.pl> <g7u9rq$2r$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<p...@r...org> <g7v77b$84u$1@inews.gazeta.pl>
<p...@r...org> <g80niu$qqi$1@news.onet.pl>
<g81h72$ftd$3@inews.gazeta.pl> <p...@r...org>
<48a4842b$1@news.home.net.pl> <g8237o$5r1$1@inews.gazeta.pl>
<g83nj7$rs4$1@news.dialog.net.pl> <p...@r...org>
<m...@n...lechistan.com> <g85olr$olg$1@inews.gazeta.pl>
<2...@n...lechistan.com> <g86qg9$rjl$1@inews.gazeta.pl>
<8...@n...lechistan.com> <g870lc$lp0$1@inews.gazeta.pl>
<p...@r...org> <g891ad$hj$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: public-gprs35492.centertel.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1218979761 27910 91.94.10.186 (17 Aug 2008 13:29:21 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 17 Aug 2008 13:29:21 +0000 (UTC)
X-User: olgierdr
User-Agent: Pan/0.132 (Waxed in Black)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:549422
[ ukryj nagłówki ]
Dnia Sun, 17 Aug 2008 13:08:51 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

>>> heh.. moglem tak napisac w pierwszym poscie, moze przynajmniej kilku
>>> debili by nie pisalo wkurwiajacych postow.

>> Haha, wyszło, że trzeba było odebrać telefon w momencie, kiedy auto
>> przejeżdżało pod dystrybutorem??

> Czemu? Mógł do niego ktoś zadzwonić, jak się zatrzymał, a zanim wysiadł.
> Ja tak akurat miałem ostatnio. Nie jest to wbrew pozorom mało
> prawdopodobne zatem.

OIDP na stacjach benzynowych nadal nie wolno korzystać z komórek. Poza
tym -- co z tego? Rozmowę można przerwać, albo powiedzieć do obsługi co
się chce mimo telefonu.
Po prostu: bez przesady. Jak się psa chce uderzyć to kij zawsze się
znajdzie, ale czy o to chodzi?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl