eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoniebezpieczne ogrodzenie - dylemat › Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
  • Data: 2012-05-02 13:30:57
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: anacron <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-05-02 08:56, Andrzej Lawa pisze:
    >> Pod warunkiem, że teren był ogrodzony a pies naprawdę bronił
    >> posiadłości. Ja mam dwa 70kg psy, tabliczkę na (zamkniętej) furtce i
    > ^^^^^^^^^^^^^^
    >
    > O, taki drobny detal, a tylu "bojowników o świętość terenu prywatnego"
    > uporczywie o nim zapomina... Ba! Niektórzy wręcz wprost stwierdzają, że
    > nie będą zamykać!

    Z lenistwa. Pies to pies, ufam swoim psom, ale nie na tyle, aby pozwolić
    na przypadkowy kontakt np. z pijanym, który pomyli adres, tym bardziej,
    że sam je uczyłem, że kiedy im robi się krzywdę to mają po to zęby, aby
    się bronić.

    >> Inna kwestia, że one nie są agresywne, nie pozwolą Ci wyjść, a
    >> ugryzą tylko, gdy będziesz chciał im lub komuś z domowników krzywdę
    >> zrobić

    > O, kolejny drobiazg - właściwe ułożenie... Czasami mam wrażenie, że na
    > posiadanie psów powinny być zezwolenia uzyskiwane po zbadaniu
    > kompetencji (w tym i profilu psychologicznego).

    Bo powinny, moim skromnym zdaniem jest kilka dziedzin, pierwsza to
    posiadanie psa, inna to np. zdawanie na prawo jazdy (tu obowiązkowo
    powinny być badania psychotechniczne i psychologiczne, ale to temat na
    zupełnie inny wątek).

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1