W dniu 15.12.2022 o 17:26, J.F pisze:

> No wiesz - wirusy maja rozmiary grubo ponizej mikrometra.
> A jakie sa przeswity w maseczkach?

Tym niemniej wirusy głównie "podrózują" na kropelkach wydzielin a te już
się często na masce zatrzymają - razem z wirusami. Więc jakąś tam jednak
skuteczność będzie to miało.

> Gdzies na początku pandemii WHO tez sie wstrzemięźliwie wypowiadalo o
> skutecznosci maseczek.

Potem się tłumaczyli, że chodziło o to, że jak ludzie zaczną masowo
maski nosić to zabraknie dla służ. "naukowy konsensus" czy jakoś tak;)

> A - i miala powstac wielka polska fabryka maseczek.
> Gdzie ta fabryka? A ile na nią wydano?

Zaraz koło rozlewni szczepionek:P

sasin - panie prezesie rozlałem wszystkie szczepionki!
prezes - to bardzo dobrze jacku!
sasin - no nie baldzo...

>> Widziałeś przykład Doktora Kamila?
>> Młody, zdrowy sportowiec, dla którego "maska to kaganiec" którego
>> "dziękuje, nie noszę", bo to "koronaściema", "plandemia" i "srowid". :D
>> A później szpital i tlen.
>> A niektórzy twierdzą, że młodzi nie chorują...
>
> Ale statystycznie rzadziej.

W zasadzie ktoś wygrzebie ile było zgonów w kategoriach <6, <18 i
powiedzmy <45 bez chorób współtowarzyszących? Chyba już przestali
tabelki udostępniać, ale z tego co pamiętam to poniżej 40 było między
pół a jednym procentem ofiar. Mniej więcej na jednego jbez chorób
wpsółistniejąch (a więc takiego co rzeczywiście umarł na kowid)
przypadało ponad 10 innych. Także pesymistycznie wychodzi 0,1% ofiar dla
obywateli poniżej 40. 118 tys * 0,001. 118 osób na dwa lata śmiertelnej
pandemi... Oczywiście przykro, ale bez przesady z tym jak to młodzi
umierali na kowid. Jakby policzyć niepełnoletnich to pewnie palców u obu
rąk by starczyło. Lokdalny szkół i przedszkoli oraz szczepienia nie
służyły ochronie tych dzieciaków przed śmiercią a ochronie seniorów (w
skutek czego dzieciaki masowo... lądowały u dziadków).

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!