eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomojego syna porazil prad › Re: mojego syna porazil prad
  • Data: 2005-01-11 17:57:40
    Temat: Re: mojego syna porazil prad
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "gosc" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:crv92g$50h$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > a) powyzej 6 mc musisz jedynie dowiesc, ze juz w dniu zakupu przewody byly
    > zamocowane w niewlasciwy sposob, a mozna chyba tak przyjac, jesli lampe
    > uzywalo sie w normalny sposob, a nie np. jako linke holownicza do
    samochodu,
    > to juz oceni sad

    I tak, i nie. Oceny najpewniej będzie dokonywał nie tyle sąd, co biegły.
    >
    > b) wbrew pozorom nie ma ograniczenia odpowiedzialnosci sprzedawcy do kwoty
    > towaru, sprzedawca pokrywa wszystkie koszty, jakie wynikly z niezgodnosci
    > towaru z umowa
    >
    Przyznam, iż to oświadczenie pozostaje w sprzeczności z treścią art. 8 Ust.
    z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej
    oraz o zmianie Kodeksu cywilnego.

    Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać
    doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo
    wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają
    nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość
    towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a
    także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny
    sposób zaspokojenia. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie
    może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić
    zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana
    narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się
    stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może
    odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna.
    Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się
    rodzaj towaru i cel jego nabycia.

    W tej sytuacji nie bardzo widzę podstawy do wyższych roszczeń. No chyba, że
    udało by sie dowieść celowość działania sprzedawcy i próbować go ścigać z
    zasad ogólnych.

    > ponawiam, najpierw do PIH, a potem szukac prawnika

    A to prawda, z tym że PIH zlikwidowano kilka lat temu. Obecnie nazywa się to
    Inspekcja Handlowa.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1