1. Data: 2005-04-22 04:42:20
Temat: Re: moderating do KsRobaka
Od: k...@p...pf.pl (ksRobak)
do wiadomości t...@i...pwr.wroc.pl; a...@o...pl;
u...@a...pl; u...@t...pl
post o identycznej treści wysłano z 3 różnych serwerów na 3 GD:
pl.sci.filozofia, pl.news.nowe-grupy, pl.soc.prawo
"Dawid Chmiel" z @213-238-97-177.adsl.inetia.pl...
> "ksRobak" <e...@i...pl>
> news:d47ghf$2bs$1@shodan.interia.pl...
>> Zgadzam się z pańskim opisem: "jak jest" bo jak jest to każdy
>> widzi. Problem który wymaga regulacji to
>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~
>> zgodność z orginałem
>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~
>> Jeśli orginał a więc "dyskusja publiczna" nie ma jednego
>> właściciela a konkretni współwłaściciele serwerów wymieniają się
>> pomiędzy sobą postami (artykułami) użytkowników -- to taki
>> właściciel który na swoim serwerze dopuszcza się wybiórczej
>> selekcji (moderacji, cenzury) niektórych wybranych autorów a nie
>> informuje o tym społeczności Usenetowej;
>> więc taki właściciel dopuszcza się oszustwa serwując "towar"
>> wybrakowany jako orginalny bowiem nazwa dotyczy "dyskusji
>> publicznej" a nie dyskusji na wybranym lokalnym serwerze czy
>> wortalu
>> powtarzam:
>> gdyby w nazwie był zawarty unikatowy anons informujący, że
>> właścicielem postów wysyłanych na grupę "pl.sci.filozofia" poprzez
>> na przykład serwery news.gazeta.pl - staje się właściciel serwera
>> to użytkownik dobrze by się zastanowił zanim by wysłał swój artykuł
>> bowiem inne posty były by na "pl.sci.filozofia-gazeta" inne
>> "pl.sci.filozofia-onet" a jeszcze inne na "pl.sci.filozofia-interia"
>> nie wyłączając różnic pomiędzy "pl.sci.filozofia-PolNEWS"
>> lub "pl.sci.filozofia-Google" które przyjmują i archiwizują posty
>> wysyłane usługą http
>> czy np. rosnącego w siłę dostępu do Internetu serwisu ICP
>> (Internet Cable Provider) obsługującego także bramkę WWW-news
>> a więc "pl.sci.filozofia-ICP"
>> i setki, setki innych serwerów - każdy sobie... hehe
>> PS. rozumie pan pojęcie ORGINAŁ "dyskusji publicznej"?
>> np. posty wysyłane na news.it-faq.pl są ignorowane przez inne
>> serwery choć na news.it-faq.pl znajduje się orginał. :o)
>> REdaktor Edward Robak
> A czy media są zobowiązane przedstawić CAŁOŚĆ DYSKUSJI
> jaka ma miejsce w Sejmie.
> Media działające w interecie i tak są pod tym względem
> łagodniejsze gdzyż:
> - telewizje WIĘKSZOŚĆ wypowiedzi posłów w sejmie odrzucają a
> niewielką ich część przekazują, podczas gdy w internecie jest na
> odwrót (większość wypowiedzi jest przekazywana)
> - telewizje często nie pokazują całej wypowiedzi danego posła, ale
> WYCINAJĄ Z JEDNEJ WYPOWIEDZI fragmenty, podczas gdy w
> internecie dana wypowiedź danej osoby jest albo przekazywana
> w całości albo wcale.
>
> Dodajmy do tego fakt, że nie jest TECHNICZNIE MOŻLIWE, aby
> ktokolwiek przekazywał całość dyskusji internetowej ze względu
> na działalność spamerów, którzy są w stanie zapchać dowolnie
> duży dysk twardy i dowolnie duża przepustowość.
Spamerzy, automaty spamujące czy wirusy były by w stanie zapchać
dowolnie duży dysk twardy i dowolnie duża przepustowość.
Broniąc się przed tym zagrożeniem stworzono techniczne blokady
IP-adresu komputera spamującego i blokady zawartego w MSGID
adresu e-mail nadawcy.
Ponadto wprowadzono blokadę po nazwisku zawartym w tekście
i na przykład jeśli w tekście występowało nazwisko Edward Robak
to post ukazywał się na portalach http a nie był widoczny w Usenecie
obsługującym NNTP co jest udokumentowane w archiwach
pl.soc.prawo.
..
Przyrównał PAN "dyskusję publiczną" prowadzoną na
polskojęzycznych grupach dyskusyjnych do wystąpień sejmowych.
Każde wystąpienie każdego posła jest stenografowane i
archiwizowane a 'czas medialny' jest decyzją posłów a nie MEDIÓW.
Orginał kroniki zdarzeń w Sejmie jest w Sejmie.
Z PANA wypowiedzi wynika, że orginał "dyskusji publicznej"
prowadzonej na polskojęzycznych GD nie ISTNIEJE a anonimowi
admini mogą sobie dowolnie wybierać OFIARY - złośliwie
blokując posty wybranego autora -- bez żadnego uzasadnienia
oraz bez możliwości przywrócenia CZŁOWIEKOWI prawa
do zabrania głosu na wolnych niemoderowanych GD zarówno
hierarchii pl.* jak i free.pl.*
Twierdzę stanowczo, że jest to przejaw niesprawiedliwości
a ponieważ sprawa dotyczy polskich obywateli których komputery
w większości (poza moderatorami hierarchii pl.*) znajdują się na
terytorium Rzeczpospolitej Polskiej a więc sprawa dotyczy
tego obszaru PAŃSTWA który nazywa się "przestrzeń wirtualna RP"
i prawo w tej przestrzeni powinno obowiązywać wszystkich
j_e_d_n_a_k_o_w_o.
PS. dla zainteresowanych tematem polecam jako materiał wejściowy
zamieszczony na grupie: "pl.news.nowe-grupy"
wątek: PRAWO do wypowiedzi
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.n
ews.nowe-grupy&aid=35676691
REdaktor Edward Robak