> Mam pytanie, chce kupić mieszkanie i ostatnio trafiłem na dziwną
> propozycję, odwiedziłem pewnego gościa z ogłoszenia i :
> mieszkanie zadłużone na 20 000 a dodatkowo gość chce 30 000 gotówki dla
> siebie a mieszkanie nie jest własnościowe tylko górnicze, o co może
> chodzić ?? za co On może chcieć te pieniądze skoro mieszkanie nie jest
> własnościowe?? może ktoś wie ?
Wydaje mi sie ,ze ja wiem. ( ale moze mi sie wydawac )
Tymi 20 000 musialbys splacic mu zadluzenie, dodatkowo "zapomnial" ,ze
musisz wylozyc jakis % wartosci mieszkania na jego wykup (w jego imieniu) ,
aby stalo sie wlasnosciowe. Wyglada na to ,ze te 30 000 to kwota za
mieszkanie, po tym jak zrobicie je wlasnosciowym.

Operacja baaaaaaaardzo ryzykownaaa, gosc zapewne niewyplacalny i grozi mu
eksmisja ( za zadluzenie). Splacisz mu zadluzenie, a on Ciebie oleje i nic
mu nie zrobisz.


K.