eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomarsz opozycji › Re: marsz opozycji
  • Data: 2023-06-16 01:13:09
    Temat: Re: marsz opozycji
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2023-06-15, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Wed, 14 Jun 2023 23:03:58 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >> On 2023-06-14, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> On Wed, 14 Jun 2023 13:48:23 +0200, Kviat wrote:
    >>>> W dniu 14.06.2023 o 13:24, J.F pisze:
    >>>>> On Tue, 13 Jun 2023 23:47:52 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >>>>>> On 2023-06-13, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>>>>> On Tue, 13 Jun 2023 17:08:09 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > [...]
    >>>>>>> Zaraz tam mordercow ... wykonawców rozkazów.
    >>>>>>> Był rozkaz zlikwidować, to widać była stosowna podstawa prawna,
    >>>>>>> wszak Niemcy to państwo prawa.
    >>>>>>>
    >>>>>>> Przy czym SS-mani faktycznie Zyklon wrzucali, ale Żydów do komór
    >>>>>>> prowadzili inni Żydzi ... doskonale wiedząc po co ..
    >>>>>>
    >>>>>> Dobrowolnie ich tam nie prowadzili.
    >>>>>
    >>>>> Można by też rzec, ze dobrowolnie.
    >>>>
    >>>> Nie, nie można.
    >>>> Tak może rzec tylko idiota.
    >>>
    >>> A czytałeś "Proszę państwa do gazu" ?
    >>
    >> Tak. I i wiele innych. Nadal nie mam wątpliwości kto jest katem a kto
    >> ofiarą, i z czego wynika np. złość, którą opisuje Borowski na ludzi,
    >> którzych przywozili transportami. To zezwierzęcenie więźniów, nie wzięlo
    >> się samo z siebie a jest produktem warunków, które stworzono w obozach.
    >
    > Tym niemniej jak widać
    >
    > 1. pewna dobrowolność w tym była.
    > Może nawet chęc skorzystania na "Kanadzie".
    > oczywiscie jakby wszyscy odmówili, to kapo by sie zaraz zebrał
    > ekipe przymusowo.
    >
    > 2. można sie było uniesc honorem, i odmówic, czy sabotować,
    > godząc się z rychłą smiercią, ale z czystym sumieniem.
    >
    > 3. biorąc pod uwage, ze większosc z tych ekip i tak została
    > wymordowana w niedługim czasie, to pkt 2 nie bylby takim wielkim
    > poswieceniem ...

    Zacznijmy od tego, że rozpatrywanie takich sytuacji pod kątem
    dobrowolności jest nieporozumieniem. To się powinno rozpatrywać patrząc,
    czy dana osoba w tamtych warunkach miała możliwość poprawnej oceny
    danych czynów. Jak masz zjaraną psychikę po spędzeniu paru lat w obozie
    to z pewnością nie masz jak oceniać. Borowski jak zgłosił się na to
    rozładowywanie wagonów to głodny nie był. Był za to wielokrotnie
    wczesniej, tkwił w tym obozie wystarczająco długo, aby mieć kompletnie
    zaburzone poczucie co jest dobre a co złe.

    Starasz się te czyny racjonalizować, a to tak nie działa. Jak masz
    depresję, skoczysz z okna i zabijesz przechodnia to przeciez skoczyłeś
    dobrowolnie i powienieneś się był liczyć. A jak nawiązujesz relacje z
    porywaczem, to też dobrowolnie. Ale to nie jest dobrowolność, którą ma
    osoba mogąca ocenić daną sytuacje w sposób w miarę obiektywny (bez
    istotnych czynników wpływających na tę ocenę).

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1