> Rozumiem twoje intencje. W sumie chyba na to czekalem, bo jestem
> pesymista :P a narazie wszyscy mi mowili, ze bedzie ok. Z prawnikami
> juz rozmawialem. Jutro w kancelarii narada w tej sprawie.

no to jeszcze jedno - teoretycznie mozesz teraz wpasc
w manie czytania literatury na ten temat - sa wypaplani
profesorowie, zwlaszcza w Stanach, ktorzy bronia idei
p2p przeciwko rzadowi i koncernom entertainment -
ale tak naprawde to nie przyda Ci sie za bardzo -policja
i prokuratura stosuje argumenty silowe - szykuj sie na
rewizje i zwykle formatowanie nie zalatwi Ci bezpieczenstwa
- sa specjalne programy do shreddingu/formatowania
wielokrotnego, ktore pozwola Ci ewentualnie zminimalizowac
ryzyko lub zaszyfruj dyski jakims darmowym programem
np. starsze wersje Free Compusec. Pamietaj jeszcze
o jednym - oni moga przypisac wine tylko do osoby -
jesli ktos jeszcze u Ciebie mieszka i wszyscy korzystaja
z kompa to masz prawo nie wiedziec kto zalozyl ten
board (ale nie licz na to, ze oni nie czytali Twojego
larum na grupach dyskusyjnych). Samo IP i dane nie jest
dowodem - to musi dopiero zostac powiazane z osoba
a osoba musi dzialac w sposob zawiniony, zeby mozna
jej bylo przypisac odpowiedzialnosc. Spodziewaj sie,
ze zabezpiecza Twoj komputer i beda Cie wzywac
na policje i do prokuratury na przesluchania - postaraj
sie popatrzyc na to jak na wezwanie do urzedu skarbowego -
w koncu to sa tylko urzednicy ...