poreba <d...@p...com> dosć niespodziewanie napisał(a):
> Dnia Wed, 5 Apr 2006 09:29:44 +0200, Roman Rumpel napisał(a):
>
> > > "Zleceniobiorca upoważnia Zleceniodawcę do wykonywania w jego
> > > imieniu autorskich praw osobistych do przedmiotu zlecenia. "
> > > Cóż to znaczy?
> > 1 Twórca umowy nie odróżnia umowy o dzieło od umowy
> > zlecenia(MSPANC).
> Sugerujesz, ze nie mozna zwrzec umowy zlecenia na wykonanie dziela?

Można, tylko po co?
To jest elementarz, więc większośc czytających przepraszam, ale odpowiem.

Umowa zlecenia to umowa starannego działania, nie gwarantująca rezultatu.
Wynagrodzenie należy sie za samo działanie, nie za rezultat, w zasadzie
niezależnie od rezultatu.
Umowa o dzieło jest umową rezultatu, wynagrodzenie wypłaca sie za gotowe,
odpowiadające zamawiającemu dzieło, za samo staranie się wykonawcy nikt mu
nie zapłaci.

Często spotyka sie umowy o charakterze mieszanym, najczesciej zlecenia,
zawierające elementy umowy o dzieło. trzeba jednak zawsze wtedy pilnować za
co i kiedy należy sie wynagrodzenie.


--
Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide