eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokorespondencja prywatna czy nie??Re: korespondencja prywatna czy nie??
  • Data: 2004-05-22 12:00:43
    Temat: Re: korespondencja prywatna czy nie??
    Od: Catbert <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 5/21/2004 4:11 PM, WOJSAL wrote:
    > Użytkownik "Catbert" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:c8l19v$nrq$1@korweta.task.gda.pl...
    >
    >>IMHO może, tym bardziej, że klient Kowalskiego jest klientem firmy i
    >>sprawa tak czy inaczej dotyczy firmy
    >
    > Przed otwarciem korespondencji nie wiemy, czy
    > dotyczy firmy czy spraw prywatnych. Wiemy tylko,
    > ze adresatem jest Kowalski.

    Podawanie nazwiska wraz z adresem firmy ma zapobiec krążeniu listu i
    otwarciu przez osoby niepowołane - każada firma ma określony obieg
    korespondencji - jeżeli np. jest adresowana na głównego/główną księgową,
    to taką korespondencje może otworzyć każda osoba od podanej na przesyłce
    wzwyż w hierarchii.
    Szef ma prawo otworzyć każdą korespondencję, na której jest podana nazwa
    firmy.

    >>- w skrajnym przypadku zaniechanie
    >>czegos tam, może spowodować roszczenie do niej.

    > O ile jest adresowany do firmy. Tu byl adresowany
    > do Kowalskiego, na adres jakis tam (firmy)
    > a nie do firmy. Adresatem byl Kowalski przebywajacy
    > w firmie.

    Kowalski nie ma prawa do posługiwania się adresem firmy z nazwą w
    prywatnej korespondencji - w szczególności, gdy dotyczy ona kradzieży
    samochodu klienta - zaniechanie/zagubienie takiej korespondencji może
    spowodowac co najmniej pretensje nadawcy przesyłki, że nie nadano
    sprawie biegu - jeżeli klient jest upiardliwy, to może nawet oskarżyć
    firmę, że posługując się swoim pracownikiem zleciła kradzież i dążyła do
    zatuszowania sprawy np. przez uwalenie terminów etc. - fantazja ludzka
    nie zna granic.

    >>Jeżeli korespondencja miała być prywatnie do Kowalskiego, to powinien
    >>podać adres prywatny
    >
    > A to niby dlaczego? A jak nie zna adresu prywatnego
    > lecz pisze prywatnie do Kowalskiego, o ktorym wie
    > ze przebywa w firmie?

    W przyzwoitej firmie korespondencja kowalskiego trafiłaby na jego biurko
    nieotwarta - ale - może go nie było - albo też jego pozycja w pracy nie
    jest na tyle znacząca, by ktokolwiek się liczył z jego prywatnością.
    BTW nie bardzo rozumiem cel prywatności korespondencji w podanej sprawie.

    >>W firmie nie ma korespondencji "prywatnej"

    > A to niby dlaczego?

    Prywatne w firmie są poglądy polityczne, stan rodzinny (o ile ZUS
    czegoś nie chce) i majątkowy, preferencje seksualne etc. - nie
    korespondencja, która jest normalnym środkiem komunikowania się pomiędzy
    podmiotami gospodarczymi

    >>- chyba, że do szefa i/lub
    >>właściciela.

    > Czyli do Kowalskiego ktory nie jest szefem prywatnie
    > pisac nie mozna, a do Kowalskiego ktory jest szefem
    > prywatnie mozna pisac?

    Przesyłka zaadresowana na szefa może być otwarta tylko przez niego lub
    osobę upoważnioną do otwierania jego korespondencji np. sekretarkę -
    jeżeli tak jest, to kierowanie korespondencji o charakterze prywatnym na
    szefa może mu przysporzyc problemów - więc nawet do niego nie powinno
    się takowej kierować.

    Podobne reguły dotyczą telefonów - o ile "szefie, dzwoni żona" może co
    najwyżej wzbudzać uśmieszki (szefa nie ma kto opieprzyć) - to
    przypadkowe odebranie telefonu przez dyrekcję i dialog:

    - z Kowalskim proszę
    - a kto mówi ? w jakiej sprawie?
    - ja prywatnie ...

    osobiście uważam za niestosowne i nie na miejscu.

    Pzdr: Catbert

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1