eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokłopot z lokatorem › Re: kłopot z lokatorem
  • Data: 2004-09-25 21:13:15
    Temat: Re: kłopot z lokatorem
    Od: " demagogia" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    PAweł <p...@w...uzyjskrotu.pl> napisał(a):

    > Wynająłem 2-pokojowe mieszkanie (nieletniego syna) własnościowe,
    > spółdzielcze.
    > Znając przepisy o ochronie lokatorów spisałem umowę na wynajęcie jedynie
    > jednego, mniejszego pokoju.
    > No i okazało sie niestety, że miałem dobre przeczucie,- baba zaprzestała
    > opłacania czynszu, i butnie odgraża się, że
    > trudno bedzie mi ją wyrzucić (bo niby bezrobotna).
    > Do mieszkania (całego) sprowadziła męża (jego zamieszkanie jest niezgodne z
    > umową), 5 psów i meble. Sąsiedzi na nich sie
    > skarżą,-zakłócają spokój. Oboje mają meldunki w innym mieszkaniach (mąż w
    > mieszkaniu do którego ma prawo, a gdzie mieszka
    > jego b. żona), ona wraz z matką.
    > Zamierzam, oprócz pisemnego wypowiedzenia jej umowy najmu ( zastrzegłem 1
    > miesięczny termin) wejść z wynajętymi
    > ochroniarzami (bo policja chyba się w to mieszać nie będzie) i zamknąc drzwi
    > do większego pokoju, a jej meble zatrzymac
    > jako zastaw zapłaty.
    > Spodziewam się awantury (bo baba chroniona jako bezrobotna niby - a pracuje
    > jako wróżka :)) a on -pijaczek, emeryt b.
    > wojskowy.
    Zaczynamy od początku. Czy umowa najmu została zgłoszona do US? Zapłaciłeś
    podatek? Dalej. Zbieraj dokumenty do sprawy sądowej: zakłócanie spokoju,
    skargi sąsiadów (pisemne), żądaj na piśmie spłaty czynszu, zamknij drugi pokój
    na wszelkie możliwe kraty i kłódki (oczywiście meble lokatora wystaw na
    zewnątrz tego pokoju). Uprzykrzaj babie życie na wszelkie możliwe sposoby. Do
    każdej awantury i pyskówki wzywaj policje (bierz od nich odpis raportu o
    interwencji). To są działania do których sąd się nie przyczepi (wg sądu
    lokator zawsze ma rację, ma prawa, nie ma obowiązków). Proponowane przez
    Ciebie rozwiązania siłowe są bardziej efektowne i mogą być bardziej efektywne.
    Chyba, że lokatorka pójdzie do sądu na skargę. Rozstrzygnięcia takich spraw
    zależą od preferencji sędziego. Jeden lubi właścicieli, reszta lokatorów.
    Dobrze jeśli będziesz mógł udowodnić jej sposób zarobkowania jako wróżki
    (typowa działalność gospodarcza). To tyle na razie. Napisz jak się rozwinie ta
    sprawa.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1